Świnki morskie to zwierzęta silnie stadne, więc muszą mieć towarzystwo innych przedstawicieli swojego gatunku. Stado daje im poczucie bezpieczeństwa – a dwie świnki to już jest stado! Człowiek nie jest w stanie zapewnić im odpowiedniego towarzystwa, nawet przy najczulszej opiece.

Udowodniono, że poziom stresu u pojedynczych świnek utrzymuje się stale na wysokim poziomie, co, jak wiadomo, osłabia odporność i po prostu skraca życie. Dwie świnki będą się czuły lepiej, bezpieczniej, różnica w wydatkach jest prawie niezauważalna w porównaniu z jedną świnką. Oczywiście ZAWSZE (bo przecież nie prowadzimy zarejestrowanej hodowli) adoptujemy zwierzęta tej samej płci, aby ich nie rozmnażać.

Przy odpowiednich warunkach lokalowych w takim stadzie może być kilka zwierząt, a przy trzech, czterech osobnikach da się już zaobserwować bardzo ciekawe zachowania społeczne. Świnki w grupie chętnie wychodzą z kryjówek, ganiają się, wydają całą gamę odgłosów. Dla opiekunów obserwacja takich szczęśliwych zwierząt jest prawdziwą frajdą.

W wielu krajach np w Niemczech czy Szwajcarii nie sprzedaje się pojedynczych świnek, takie zasady ma też większość polskich rejestrowanych hodowli.