
A kochają je do przesady. Jak się przyssą, to się nie mogą odessać i piją na umór. Tam, że dużo siusiają i niestety trzeba częściej im sprzątać, kij z tym, ale piją tak dużo, że bobki im się robią zbyt luźne. Wszystkie zdrowe, wszystkie mają tę samą dietę, a porządne boby ma tylko sinny, która poidełkiem się nie interesuje.
Zdjąć poidełko i zostawić samą miskę z wodą? Z miski nigdy tyle nie piją, ani tak dużo
