CAVIARNIA

Mała Mi



- wiek świnki - ur. 11.10.2015;
- płeć świnki - samica;
- adopcyjny nr świnki - 2430;
- miejscowość, w której przebywa zwierzę oraz u kogo - zwierzur, Warszawa;
- historia zwierzęcia - świnka oddana przez właścicieli po śmierci matki, z którą mieszkała od urodzenia; tu początek historii samiczki: viewtopic.php?f=62&t=5399
- stan zdrowia - ZDROWA; na oczku odpryskowiak;
- informacje dot. diety - sianko w ilości hurtowej, suszki, CC, wszelka zielenina;
- stan adopcji - DS;
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do innej samicy lub kastrata;
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - PW zwierzur;
- kto wydał zgodę na założenie wątku - porcella

Mała napędziła mi strachu, bo po przybyciu nie chciała jeść. Podczas wizyty w lecznicy, razem z dr, doszłyśmy do wniosku, że to wynik ostatnich przeżyć zwierzątka: śmierć matki, przeprowadzka, samotność spowodowana koniecznością kwarantanny. W trybie natychmiastowym, po wykluczeniu chorób zakaźnych, świnka trafiła do innych samiczek i stał się mały cud. Odżyła, zaaklimatyzowała się i pożera wszystko, co dla świnek jadalne. Mi myślała chyba, że wszystkie świnki są, jak mama, czyli Mi może wszystko. Przegrana, bezkrwawa bójka z jedną z rezydentek uświadomiła sierotce, że to nie tak i dziś blondynka jest porządną, miłą i grzeczną świnką.

W niedzielę WPA! Mi ma szansę na domek!

OGNISTA KOZA, serdeczne dzięki za WPA! Mi pojedzie do domku!!! Jeszcze tylko transporcik i mała spotka się z nową kumpelą, Frotką.

Wczoraj Mi pojechała do domku!!!

Świnka jest od dzisiaj u mnie viewtopic.php?f=55&t=7314&start=1530

Mi wróciła do puli adpcyjnej na jedno oka mgnienie... Wygrała los na loterii, zawijając do bezpiecznej przystani w stadzie Świństewek. Uleńko, nie mam pojęcia, czy zdołam się kiedykolwiek odwdzięczyć.

zwierzur pisze: Uleńko, nie mam pojęcia, czy zdołam się kiedykolwiek odwdzięczyć.

Nie ma o czym mówić. Odrobisz na spacerach