Felicja/Kropka ze skwerka - zamieszkała na Ochocie
: 21 wrz 2013, 18:36
- imię świnki - FELICJA (chyba, że sie okaże Feliks
)
- wiek świnki - do pół roku
- płeć świnki - samiczka (do potwierdzenia)
- adopcyjny numerek świnek - 1096
- miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo - Warszawa, na razie u mnie - potem zobaczymy
- historia zwierzęcia, przebyte choroby - świnka znaleziona przez dwa beagle Miłych Państwa z Gocławka, siedziała pod paletami z kostką bauma i się bała. Wet oczywiście przewidziany w najbliższym terminie, ale jest sobota wieczorem, a ona ma nos suchy, nie kaszle, je ładnie i bobczy lśniąco
więc nic nagłego nie widzę.
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innej świnki
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę (mail - porcella7@gmail.com lub PW)
Felicja - bo ma fart, dziewczynka, że ją beagle znalazły, a nie zjadły, że Państwo zachowali się świetnie, znaleźli nas, przywieźli mi zwierzę i jeszcze mają się zatroszczyć, czy znajdzie dobry dom
Dziękujemy!
Jest śmiała, oswojona, stale albo podjada, albo się czesze. W klatce wcale się nie schowała, tylko siedzi albo się przechadza spokojnie. Nie zdziwiłabym się, jakby się okazało, że komuś uciekła.
zdjęcie będzie lepsze jak się panna ogarnie, na razie takie:



- wiek świnki - do pół roku
- płeć świnki - samiczka (do potwierdzenia)
- adopcyjny numerek świnek - 1096
- miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo - Warszawa, na razie u mnie - potem zobaczymy
- historia zwierzęcia, przebyte choroby - świnka znaleziona przez dwa beagle Miłych Państwa z Gocławka, siedziała pod paletami z kostką bauma i się bała. Wet oczywiście przewidziany w najbliższym terminie, ale jest sobota wieczorem, a ona ma nos suchy, nie kaszle, je ładnie i bobczy lśniąco

- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innej świnki
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę (mail - porcella7@gmail.com lub PW)
Felicja - bo ma fart, dziewczynka, że ją beagle znalazły, a nie zjadły, że Państwo zachowali się świetnie, znaleźli nas, przywieźli mi zwierzę i jeszcze mają się zatroszczyć, czy znajdzie dobry dom

Jest śmiała, oswojona, stale albo podjada, albo się czesze. W klatce wcale się nie schowała, tylko siedzi albo się przechadza spokojnie. Nie zdziwiłabym się, jakby się okazało, że komuś uciekła.
zdjęcie będzie lepsze jak się panna ogarnie, na razie takie:

