Pysio - przemiły senior szuka kolegi w podobnym wieku [W-WA]

[DankaPawlak]

Imię świnki - Pysio
Wiek świnki- 7-8 lat
Płeć - samiec
Numer adopcyjny
Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innego spokojnego samczyka lub samiczki
Stan adopcji- wolny

Miejscowość, w której przebywają zwierzęta,oraz u kogo- DankaPawlak, Warszawa
Informacje dot. diety- Cavia Nature, trawa, siano i zioła, ogórek, jabłko, marchew, burak, cykoria, marchewka, kalarepka, brokuł itd.
Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - mail: danupawlak@gmail.com
Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - Danka

Szukam domu dla ukochanego staruszka Pysia, ponieważ wyjeżdżam do pracy za granicę. Nie mogę zabrać swoich świnek, dlatego szukam dla nich kochających domów.

Pysio został zabrany z pseudohodowli 5 lat temu. Jest w wieku senioralnym, dlatego obecnie najbardziej interesuje go poduszka, pełna miseczka oraz ręka, która będzie go delikatnie głaskać po łepeczku.
Pysio zawsze kochał ludzi i nawet teraz, gdy niewiele widzi i bolą go stare kości, wygląda z domu żeby go pogłaskać i cmoknąć ( a także dać cykorii lub ogórka, bo starość starością, ale zapach ogórka lub cykorii zawsze budzi w nim zapał).

Stan zdrowia: w sumie przyzwoity, jeśli patrzeć na jego wiek. Jest pozytywnie stabilny.
Pysio raz dziennie dostaje lek na tarczycę przez insulinówkę bez igły, który łyka jak kormoran płotki.
Daję mu też zentonil na wątrobę, bo badanie rok temu wykazało, że wątroba też się postarzała i potrzebuje wsparcia.
Ma zniekształconą, trochę wykrzywioną tylnią stópkę, ale chodzi idealnie i w niczym mu nie przeszkadza.
Uszki noszą ślady dawnych wojen w pseudohodowli.
Ma apetyt i kocha swoje poidełko.
Trzeba go co najmniej raz na 3-4 tygodnie wykąpać, ponieważ nie przepada za ruszaniem się z miejsca i zdarza mu się zasiedzieć w produktach własnej przemiany materii.

Generalnie jest przemiłym, mądrym zwierzątkiem o półdługim, jedwabistym futerku i kochanej mordce.

Pysio



Adopcja na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej (http://forum.swinkimorskie.eu/pliki/umowy/umo ... na2013.doc)
Dla Pysia staram się wybierać jak najlepszy domek: spokojny, odpowiedzialny, zapewniający przestronną klatkę (co najmniej 100cm długości, a dla samców najlepiej 120cm), karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią koopiekę weterynaryjną.
Proszę zapoznać się z http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/index.php? ... &Itemid=88 i http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/index.php? ... &Itemid=83

W trosce o dobro Pysia (mrozy!!!) nie wyślę go w daleką trasę chyba, że opiekun sam po nie przyjedzie lub zapewni im komfortowy transport.

[doma2005]

Boże jakie ślicznoty wogóle nie wyglądają na starszych panów, kciuki za domek

[sosnowa]

Kochane chłopaki. A jak ten guzek?

[DankaPawlak]

Białasek jutro ma pobranie krwi, a w środę zabieg. Niestety nie jest to tłuszczak i dr powiedziała, że trzeba wycinać.
Trzymajcie kciuki za Białcia!

[silje]

Co z nimi? Jak Białasek ?

[Beatrice]

No właśnie, jak Białasek??? Takie kochane cuda! Boże, gdybym ja nie miała dziewczyn i to po chlamydiozie... Serduszka kochane!

[DankaPawlak]

Białasek odszedł wczoraj za Tęczowy Most.
Miał 6 lat i przeżył spokojne, dobre życie wśród lubiących go kolegów.

Od razu po powrocie zabrałam małego do weta i rentgen oraz badanie krwi wykazały, że miał zagazowany brzuszek, niewydolność nerek, wątroby i podejrzenie ropnia w dziąśle. Guz na szyi nie był niczym poważnym. Walczyłam o niego przez cały ten czas. Codzienne wielogodzinne wizyty u weta, kroplówki, zastrzyki ... nie było poprawy, Białcio bardzo się męczył. Zasnął wczoraj nad ranem w swojej ulubionej norce.

Pysio został sam. Wczoraj chodził i szukał Białaska po całej klatce. Teraz głównie siedzi pod hamaczkiem i nasłuchuje jak Kapitanek z Inżynierkiem nadają z sąsiedniej klatki.

Jeśli chcielibyście dać kochający dom najmilszemu, świnkowemu seniorowi na świecie oraz bardzo pokojowo usposobionego kolegę lub koleżankę ... piszcie, będę w Polsce do 30.01.

Pysio na Was liczy!

[porcella]

Zostaw może kontakt do osoby, u której jest Pysio! W razie, gdyby ktoś był zainteresowany a odezwał się po 30 stycznia.
Współczuję straty Białaska.

[DankaPawlak]

Jeśli po 30 stycznia ktoś będzie chciał zaadoptować Pysia a także zabrać go osobiście do domu, ciepłym samochodem (nie wysyłam świnek w inne podróże zimą), zapraszam do kontaktu.

Jeśli uda mi się porozumieć z potencjalnym opiekunem w sprawie warunków i opieki nad Pysiem, przekażę kontakt do osoby u której będzie świnka i poproszę o wydanie mojego kochanego seniorka.

[margonel]

Bardzo, bardzo współczuję straty Białaska. Najwyraźniej brakowało mu Pani opieki. Tak mi przykro.
Biedniutki Pysio, to musi być dla niego bardzo trudne. Oby ten cudny misio znalazł jak najszybciej kochający dom. A może do tego czasu przyjąłby go taki dbały DT ? Bo żal serce ściska.