W sumie to już od 2 dni myślałam o założeniu tego wątku, ale w końcu się za to zabieram.
Mamy wśród miłośników świnek może jakiś żółwiarzy? Myślę, że te (zazwyczaj) spokojne zwierzątka podbiły serce niejednego zwierzoluba - lądowi weganie? Wodno-lądowi sprinterzy? A może żółwiaki? Może na forum jest więcej właścicieli tych wspaniałych gadzin?

Jeśli o mnie chodzi to w moim domu przewinęło się kilka żółwi. Miałam starszego lądowego greka, który żył ze mną ponad 11 lat - niestety, wzięliśmy go już jako bardzo dorodnego żółwia, odszedł ze starości - poczłapał za Tęczowy Most początkiem tego roku...

A Wy, jakie macie doświadczenia z żółwiami? Zachęcam do podzielenia się swoimi przemyśleniami.