CAVIARNIA

Wczoraj (12.07.2017r) zdechła mojej siostrze samiczka ponieważ nie mogła już po raz drugi urodzić. Teraz został tylko samiec i mam takie pytanie które mnie meczy czy on może się źle czuć że ona zdechłą? Samotnie?

A po co rodziła? Po co trzymać samca z samicą a potem świnka umiera? Tyle się o tym mówi i nic
Tak, samiec może się czuć samotny, świnki morskie to zwierzęta stadne.

A jeśli będzie przebywała z człowiekiem który będzie się z nim bawił co dziennie? Bo nie chce kupować nowej świnki ponieważ nie chce przeżywać tego jeszcze 2 razy.

Na litość boską.
Nie kupuj. Chyba lepiej, żeby się samiec posmucił, niż wykończyc następną samiczkę i mnożyć niepotrzebnie zwierzęta.

No ok nie wiedzieliśmy że one no wiesz i że ona jest w ciąży ponieważ pewnego dnia nagle nie mogła się ruszyć i była u weterynarza który powiedział że jest w ciąży i dał jej antybiotyk i powiedział że jeśli dożyje jutra to będzie miała robione cesarskie cięcie ale niestety...

No wiesz samiec i samiczka to raczej na pewno będą się mnożyć, biologia to jest czysta. Dlatego do adopcji wydajemy tylko dwójki tej samej płci, albo pary z kastratem.
Zwierząt nie można mnożyć, i tak jest ich za dużo.
Dla osamotnionego samca najlepszym towarzyszem byłby młody samczyk - ale mogliby się też zacząć gryźć, łączenie świnek tej samej płci bywa trudne, dlatego może lepiej dać mu dużo ludzkiego towarzystwa i pieszczot, niż ryzykować.

Właśnie tak zrobię nie będę kupował nowej świnki tylko będę się z nim bawił

jesli nie jest sie pewnym plci a ma sie juz dwie lub bierze druga idzie sie do weterynarza z ta jedna lub dwoma i pyta. jesli w domu jest juz jedna i nie wiemy jej plci a druga wiemy to truchta sie do weerynarza. zeby nie bylo par i rozmnazania sie zbednego. zawsze warto zajsc do weterynarza chocby w tak niby blachej sprawie.