Od pewnego czasu zastanawiam się nad adopcją świnek morskich (oczywiście dwóch i wiadomo "nie kupuj- adoptuj". Decydując się na jakiekolwiek zwierzę, przemyślam wszystko 5 razy. Niestety pochodzę z rodziny mało zamożnej, obecnie starcza tylko na podstawowe potrzeby, ale niedługo się to zmieni

1. Czy dla dwóch świnek starczy mi klatka 100x55cm? Czy może stać na podłodze? Miejsce mam tylko na podłodze, a dzięki temu, że w moim pokoju nie ma kabli, szpar itp. to gdy będę w domu, prosiaczki będą miały otwartą klatkę cały czas.
2. Czy dla dwóch świnek na miesiąc starczy mi 1,25kg karmy Beaphar Nature Guinea Pig? Niestety dobre karmy są drogie, jeśli nie starczy tyle jedzenia, zrezygnuje ze świnek, bo po co mieć i karmić złą jakościowo karmą. Pamiętam też o dodatku ziół i warzyw, stąd ograniczenia.
3. Czy mogę karmić świnki "trawką" z owsa? Mam nieograniczony dostęp do owsa, a wydaje mi się, że prosiaki cieszyły by się z takiej "zieleniny".
4. Jakie podłoże do klatki będzie najtańsze, najlepsze i najbardziej wydajne? Jednorazowo mogę wydać sporo pieniędzy (np. na dry bed), ale wolałabym, żeby koszty miesięczne nie były wysokie.
5. Boję się,że kiedy zakupię dry bed, świnki przestaną rozróżniać podłoże "do siusiana" od legowisk polarowych. Słusznie?
6. Co polecacie do ścierania ząbków? Wiem, że kolby są złe, zastanawiam się nad patyczki z jabłoni, albo granulatem z lucerny od "zielnik szczęśliwego gryzonia". Co sądzicie?
7. Jak podawać witaminę C, jaki preparat jest dobry,czy w ogóle potrzeba karmiąc wyżej podaną karmą?
8. Czy towarzystwo dwóch kotów będzie przeszkadzać? Raczej od nowych domowników trzymają się z daleka, pokój może być zamykany gdy nie będę mogła kontrolować zachowania zwierzaków, ale czy świnka nie będzie się bała?
Mam nadzieję, że podobnych pytań nie było, szukałam sama odpowiedzi, ale mi się nie udało
