Cześć
Moja świnka (wiek 2,5 roku) ostatnio zaczęła wydawa dziwne dźwięki... z "żołądka". Jakby się coś przelewało, burczało. Jakieś problemy trawienne czy coś takiego? Je w podobnych ilościach jak zawsze, natomiast strasznie dużo wcina siana. Wiem że ono pomaga w trawieniu, ale co może być przyczyna takich objawów? Myślicie że warto jeszcze jakoś wspomóc świnkę np. zaparzyć ziołową herbatkę do picia (rumianek)?
Burczenie, przelewanie się w brzuszku
Moderator: Dzima
Re: Burczenie, przelewanie się w brzuszku
A bobki ma prawidłowe? Jeśli tak, to raczej nie trzeba nic robić - moim świnkom też się czasem przelewa w brzuchu, aż czuć wibracje.
Re: Burczenie, przelewanie się w brzuszku
Bobki prawidłowe moim zdaniem. Czasem wydają mi się bardziej suche, ale co by nie miało przełożenia na rzeczywiście spożywane produkty. Dieta prosiaczka nie uległa zmianie, te same warzywa i owoce, ten sam suchy pokarm. Zauważyłam tylko że je więcej siana i te odgłosy różnorakie z brzuszka. Zaczyna mnie to martwić, bo taki stan już powtarza się praktycznie codzinnie.
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Burczenie, przelewanie się w brzuszku
MOżesz mu ewentualnie podać w strzykawce bez igły espumisan lub bobotic, tak 0,8-1ml, świnki na ogół to lubią. Brzmi jak gazy. czy on dostawał ostatnio jakieś leki? Czy bobki brzydko pachną? To nie jest nic groźnego raczej, na wszelki wypadek ten espumisan żeby mu ułatwić wydostanie się gazów, ale jeżeli bobki ok to nie ma się czym przejmować. Siana nigdy nie za dużo w diecie świńskiej.