Strona 1 z 7
					
				Rambo-Bambo mój najukochańszy prosiaczek nie zyje :(((
				: 26 lut 2015, 16:23
				autor: DanBea
				Dzisiaj odszedł Rambuś  

  Nie potrafię nic więcej napisać, tyle walki o niego. Żegnaj ukochany Prosiaczku  
 
 
Dla Rambusia  
 
   
 
 
Dziękuję Stowarzyszeniu za to, że maluszek mógł żyć i być leczony. Za to, że dostał szansę na dalsze życie, a przecież miał zostać uśpiony. 
Dziękuję wszystkim, którzy z życzliwością podchodzili do tej małej istotki.
Jest mi strasznie przykro, jego odejście wyjątkowo boli  

 
			
					
				Re: Rambo-Bambo mój najukochańszy prosiaczek nie zyje :(((
				: 26 lut 2015, 16:27
				autor: twojawiernafanka
				O nie 
 
 
Dla Rambusia 

 
			
					
				Re: Rambo-Bambo mój najukochańszy prosiaczek nie zyje :(((
				: 26 lut 2015, 16:27
				autor: Jack Daniel's
				
			 
			
					
				Re: Rambo-Bambo mój najukochańszy prosiaczek nie zyje :(((
				: 26 lut 2015, 16:30
				autor: hanel3
				
			 
			
					
				Re: Rambo-Bambo mój najukochańszy prosiaczek nie zyje :(((
				: 26 lut 2015, 16:30
				autor: kimera
				Strasznie mi przykro. Dzielnie walczył, a dzięki twoim staraniom żył dużo, dużo dłużej niż mógłby bez tak troskliwej opieki.
			 
			
					
				Re: Rambo-Bambo mój najukochańszy prosiaczek nie zyje :(((
				: 26 lut 2015, 16:33
				autor: Yvon
				Współczuję  

 
			
					
				Re: Rambo-Bambo mój najukochańszy prosiaczek nie zyje :(((
				: 26 lut 2015, 16:35
				autor: pucka69
				Ojej, Maleńki  
 
 
Ile to lat on był u Ciebie?
 
			
					
				Re: Rambo-Bambo mój najukochańszy prosiaczek nie zyje :(((
				: 26 lut 2015, 16:38
				autor: Panna Fiu Fiu
				Cieszę się że mogłam go poznać i że trafił do Ciebie, miał szczęście.  
 
  
 
			
					
				Re: Rambo-Bambo mój najukochańszy prosiaczek nie zyje :(((
				: 26 lut 2015, 16:50
				autor: DanBea
				pucka69 pisze:Ojej, Maleńki  
 
 
Ile to lat on był u Ciebie?
 
Był dokładnie od 18 września 2012. Trafił jako 4,5 letni prosiaczek, który do jednej z lecznic został przyniesiony do uśpienia.
Takich świnek jak on się nie zapomina  

 
			
					
				Re: Rambo-Bambo mój najukochańszy prosiaczek nie zyje :(((
				: 26 lut 2015, 17:01
				autor: Pani Strzyga
				Bardzo mi przykro 
