Strona 1 z 3
Piasek w pęcherzu
: 13 lut 2015, 13:00
autor: boe22
Nie będę szperać po forum w celu odnalezienia tematu, w którym i tak być może nie znajdę informacji, która mnie interesuje.
A mianowicie:
Przy innej okazji wyszło na usg, że mamy drobny piaseczek w pęcherzu, a do tego jest go mało. Na dzień dzisiejszy nie wymaga interwencji- żadnej!
Ale:
Co można zrobić już dziś zapobiegawczo, żeby go trochę oczyścić i nie doprowadzić z czasem do powstania grubszego piasku czy kamieni, co już interwencji by wymagało?
Re: `Piasek` w pęcherzu
: 13 lut 2015, 13:07
autor: Iceberg1976
Przede wszystkim powinnaś złapać mocz do analizy, żeby obejrzeć pod mikroskopem co to za piasek to znaczy z czego. Dopiero wtedy będzie można ustawić jakąś dietę, która go pomoże wypłukać, rozpuścić itd.
Re: `Piasek` w pęcherzu
: 13 lut 2015, 13:11
autor: boe22
Rozumiem, że musi być krystalicznie czysty(znaczy mocz), bo inny do badań się nie nadaje?
Spróbujemy.
Słyszałam, że w takich przypadkach jest zalecane nie podawanie większych ilości natki pietruszki(coś tam
wapnia wchodzi w grę i lepiej nie podawać), tylko nie wiem czy wcale, czy ograniczyć.
To jego ulubione jedzonko.
Re: `Piasek` w pęcherzu
: 13 lut 2015, 13:13
autor: sosnowa
A nie zaszkodzi podawać dwa razy dziennie po 1/4 uroseptu, ewntualnie mysleć o zainwestowaniu w rodi-care uro. U nas bardzo pomogło i jedno i drugie.
Z tym krystalicznym, to bez przesady
Re: `Piasek` w pęcherzu
: 13 lut 2015, 13:15
autor: justynuszek
U mnie Toffik ma problemy z wysikaniem piasku jak się więcej nazbiera. Wtedy dostaje przez 3-5dni do picia mieszankę:
0,7ml soku z żurawiny + 0,7ml wody + Do tego trochę fitolizyny.
Można też urospet jeśli będzie chciała świnka jeść. 1/6-1/4 tabletki dziennie.
Mocz normalny żeby zbadać.
Jak dasz idealny to nic przecież nie wyjdzie
Re: `Piasek` w pęcherzu
: 13 lut 2015, 13:16
autor: boe22
No mam łatwiej z innymi prosiakami, bo lubią na mnie sikać. Wystarczy wziąć na ręce i się czaić z kubełkiem.
Ale Utut jest niestety kulturalny i sika po cichu i na osobności.
Spróbuję coś zdobyć.
Re: `Piasek` w pęcherzu
: 13 lut 2015, 13:21
autor: boe22
justynuszek pisze:
Jak dasz idealny to nic przecież nie wyjdzie
Mam na myśli nie zanieczyszczony bobem, jedzeniem itp.
Wcześniej próbowałam przy innej świni zbierać, wstawiając świnię do pustej, czystej kuwety od klatki, ale nic z tego nie wyszło.
Za przeproszeniem nasrał, rozdeptał i tyle było z tego moczu....nie nadawało się.
Jeszcze problemu nie ma, ale skoro coś tam jest, to wolę zapobiegać, niż później leczyć.
Re: `Piasek` w pęcherzu
: 13 lut 2015, 13:26
autor: boe22
Kochane- uświadomcie mnie bardziej:
Fitolizyna- apteka, czy wet?
Urosept- chyba apteka?
Jak mówię, nie ma problemu, ale skoro coś tam w pęcherzu już jest- lepiej dmuchać na zimne.
Ile czasu potrzeba na oczyszczenie?
Pytam, bo się zastanawiam, po jakim czasie warto powtórzyć usg.
Re: `Piasek` w pęcherzu
: 13 lut 2015, 13:31
autor: justynuszek
Apteka x2. Oba to Herbapol
Koszt: oba 11-15zł
Re: `Piasek` w pęcherzu
: 13 lut 2015, 13:33
autor: boe22
A po jakim czasie warto powtórzyć usg?