Kornelia [*] Ruda [*] Daphne [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

Justek

Kornelia [*] Ruda [*] Daphne [*]

Post autor: Justek »

Wczoraj 29.01 odeszła bardzo niespodziewanie Kornelia :sadness:
Obrazek
Dziwnie jest bez niej :( nawet Ruda z Daphne dziś takie przyciszone, chyba przeżywają cichą żałobę
:swieca:
Ostatnio zmieniony 25 maja 2015, 12:03 przez Justek, łącznie zmieniany 1 raz.
Fionka2014

Re: Kornelia [*]

Post autor: Fionka2014 »

:( :candle:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Kornelia [*]

Post autor: Cynthia »

Moja biedna, mała tymczaska. tyle się leczyliśmy, tyle walczyliśmy o Twoje zdrowie a potem o w miarę normalne relacje z otoczeniem. Za szybko opuściłaś ten świat, kochana świnko. Strasznie, strasznie mi przykro. Miałaś żyć długo i szczęśliwie jak w bajkach, księżniczko. Śpij spokojnie, zawsze będziesz w moim serduszku.

Obrazek

Justek, trzymaj się. Dziękuję Ci za to, że wzięliście ją do siebie, że znalazła miejsce w Waszych sercach. Nie mogłabym sobie dla niej wymarzyć lepszego domu. Trzymajcie się....
A co do dziewczyn - tak, one są w żałobie. Świnki to mądre i empatyczne stworzenia. Okazują swój smutek, tak jak potrafią
ANYA

Re: Kornelia [*]

Post autor: ANYA »

:candle:
Pani Strzyga

Re: Kornelia [*]

Post autor: Pani Strzyga »

Współczuję straty :( :swieca:
twojawiernafanka

Re: Kornelia [*]

Post autor: twojawiernafanka »

Ech, pamiętam Kornelkę, jaka biedna była, kiedy przyjechała do Cynthii :( Dobrze, że do końca życia miała koleżanki i kochający dom. Dla świneczki :candle:
Ameba
Posty: 432
Rejestracja: 08 lip 2013, 7:46
Miejscowość: okolice Gliwic
Kontakt:

Re: Kornelia [*]

Post autor: Ameba »

:swieca:
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Kornelia [*]

Post autor: Miłasia »

To okropne, że tak nagle odeszła :sadness: .
Dla ślicznej Kornelii :candle: :cry:
Justek

Re: Kornelia [*]

Post autor: Justek »

Dziś dziewczyny nawet ze sobą nie gadają, jest taka przerażająca cisza :( a jeszcze ostatnio się cieszyłam że nic jej się nie dzieje ze skórą, że minęła jej ta nadwrażliwość na zadku... już taka jestem że pewnie już zawsze będę się zastanawiać co mogłam zrobić, na co zwrócić uwagę.

Cynthio zrobiłaś kawał dobrej roboty wyprowadzając ją ze stanu o jakim opowiadacie do takiego w jakim trafiła do mnie. Nigdy bym się nie domyśliła co przeszła. Cały czas mam w głowie że Cię zawiodłam. Wiem że Ty nie masz do mnie żalu ale musi minąć trochę czasu aż minie mi to poczucie winy.
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Kornelia [*]

Post autor: Cynthia »

Justek, kochana, kochałaś ją, dbałaś o nią, co mogłaś więcej zdziałać? Odeszła szybko, bez bólu.... Za jakiś czas zaprosicie do swego domu kolejną świnkę, która bynajmniej nie zajmie miejsca Kornelki, bo jej nikt nie zastąpi, ale która da Wam radość i którą pokochacie. Bo macie dużo dobrych uczuć i miłości i powinniście nimi obdzielać zwierzaki. A Kornelka będzie czuwać nad tym stadem zza TM. Nad tym zwierzęcym i ludzkim. Trzymajcie się i zapomnijcie o poczuciu winy. Pamiętajcie natomiast o tych dobrych chwilach
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”