[quote="Miłasia"]Ojej, co się stało

, był chyba dość młody

.
Nemo miał 1 rok i 9 miesięcy.
Trudno mi dokładnie określić co się stało.
Zostawiłam go pod opieką koleżanki na czas mojego urlopu i tydzień po wyjeździe moim koleżanka znalazła go "śpiącego" w klatce. Wieczorem było wszystko w porządku, nic nie wskazywało najgorszego. A rano
