imię świnki: Bidon
wiek świnki: nie wiemy, zakładamy, że ok. 8 miesięcy
płeć świnki: samiec
adopcyjny numer świnki: 1525
miejsce pobytu świnki: DT w Krakowie, miŁOŚniczka
historia świnki, przebyte choroby: Uratowany z pseudohodowli, gdzie żył w złych warunkach. Tam prawdopodobnie nabawił się urazu lewego oka (nie widzi na nie) i stracił sporą cześć małżowiny usznej (lewe ucho). Jest bardzo płochliwy - większy z niego tchórz niż z mniejszego, klatkowego kolegi - Wentyla - ale staramy się go powoli oswajać. Dziś odkrył przyjemność z siedzenia na dachu domku. Nadal ucieka, kiedy nas widzi lub wkładamy rękę do klatki, żeby dać jedzenie. Potrzebuje czasu i cierpliwości. Wyrośnie na przystojniaka z dłuższym futrem Po kontroli weterynaryjnej - zdrowy, nie ma wszołów.
informacje dot. diety: sianko, Versele Laga Cavia Natura. Testujemy pozostałe jedzenie - już wiemy, że trawa mniam, mniam; jabłko, marchewka, ogórek i arbuz też są smaczne i jadalne. Woda z poidełka systematycznie znika, więc zakładam, ze potrafi korzystać.
stan adopcyjny: sprawdzamy, mamy nadzieję, że z kolegą Wentylem. Do domu, który zapewni odpowiednie warunki – klatka 100, dużo czułości i spacery.
kontakt w sprawie adopcji: domdlaswinki@interia.pl lub forum caviarnia (proszę o wysłanie pw - prywatna wiadomość)
zgoda na założenie wątku: miŁOŚniczka
Profil nr 1:
Profil nr 2:
I brzuszek (obzdjęciowali mnie z każdej strony, jak wzorowego więźnia! ) :
imię świnki: Wentyl
wiek świnki: nie wiemy, zakładamy, że ok. 4 miesięcy
płeć świnki: samiec
adopcyjny numer świnki: 1524
miejsce pobytu świnki: DT w Krakowie, miŁOŚniczka
historia świnki, przebyte chrorby: Uratowany z pseudohodowli, gdzie żył w złych warunkach. Jest mniej płochliwy niż większy klatkowy kolega Bidon, ale trudno nam go dojrzeć, bo wystraszony Bidon zawsze pcha się do tego domku, w którym siedzi Wentyl, a że jest większy, to zupełnie zasłania Wentyla Staramy się go powoli oswajać. Dużo siedzi w domku, wychodzi głównie po jedzenie, choć nad ranem udało mi się go przyłapać na środku klatki. Potrzebuje czasu i cierpliwości. Ma przepiękne czarne, koralikowe oczy, które wyróżniają się na tle białego pyszczka. Też wyrośnie na przystojniaka z dłuższym futrem Po kontroli weterynaryjnej - zdrowy, nie ma wszołów.
informacje dot. diety: sianko, Versele Laga Cavia Natura. Testujemy pozostałe jedzenie - już wiemy, że trawa mniam, mniam; jabłko, marchewka, ogórek i arbuz też są smaczne i jadalne. Woda z poidełka systematycznie znika, więc zakładam, że potrafi korzystać (chociaż może pije tylko kolega, mamy nadzieję, że niedługo uda nam się zaobserwować).
stan adopcyjny: sprawdzamy, mamy nadzieję, że z kolegą Bidonem. Do domu, który zapewni odpowiednie warunki – klatka 100, dużo czułości i spacery.
kontakt w sprawie adopcji: domdlaswinki@interia.pl lub forum caviarnia (proszę o wysłanie pw - prywatna wiadomość)
zgoda na założenie wątku: miŁOŚniczka
Taki jestem dłuuugi
Dodałam zdjęcia,
Mod. Meg
Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków] - w DS :)
Moderator: silje
Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków] - w DS :)
Ostatnio zmieniony 08 paź 2014, 20:56 przez miŁOŚniczka, łącznie zmieniany 3 razy.
- Meg
- Moderator globalny
- Posty: 569
- Rejestracja: 18 lip 2013, 9:43
- Miejscowość: Kraków
- Kontakt:
Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]
Chłopcy w górę, HOP!
Wrzuciłam zdjęcia, mam nadzieję że nic nie pomieszałam.
Sympatyczni, trochę jeszcze im odwagi potrzeba... ale u miŁOŚniczków na pewno nauczą się jak to jest wieść świńsko- sielskie życie , nie będą umierać ze strachu przy kizianiu <jak moje panny Opolanki>, a jeszcze trochę gramów i wyrosną na wzorowe wieprzki tuczniki .
Wrzuciłam zdjęcia, mam nadzieję że nic nie pomieszałam.
Sympatyczni, trochę jeszcze im odwagi potrzeba... ale u miŁOŚniczków na pewno nauczą się jak to jest wieść świńsko- sielskie życie , nie będą umierać ze strachu przy kizianiu <jak moje panny Opolanki>, a jeszcze trochę gramów i wyrosną na wzorowe wieprzki tuczniki .
Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]
Serdecznie dziękujemy za wstawienie zdjęć chłopaków. Teraz chociaż widać jacy z nich przystojniacy
Drobnymi kroczkami robimy postępy - już dają się pogłaskać w klatce i jeśli spokojnie wkłada się rękę, nie wpadają w panikę i nie uciekają. Łatwiej ich złapać i wyciągnąć.
Drobnymi kroczkami robimy postępy - już dają się pogłaskać w klatce i jeśli spokojnie wkłada się rękę, nie wpadają w panikę i nie uciekają. Łatwiej ich złapać i wyciągnąć.
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12513
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]
Bidon jest podobny do Prawej chyba
- DanBea
- Posty: 1726
- Rejestracja: 10 lip 2013, 19:22
- Miejscowość: Katowice
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]
Co tam słychać u dwóch przystojniaków?
Domku stały, gdzie jesteś?
Domku stały, gdzie jesteś?
Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]
Chłopcy rosną i uczą się , ze życie teraz będzie komfortowe, więc można zacząć przebierać i np. odrzucić marchewkę na rzecz kukurydzy Jeszcze niedawno wszystko było zjadane bez grymaszenia. Wiecznie głodne brzuszki uczą Bidona i Wentyla coraz większej śmiałości i ufności. Kiedy widza, że daję jedzenie, podchodzą już do drzwiczek klatki, a nie chowają się w kącie. Łatwiej jest mi ich wyciągać z klatki, nie urządzamy już takich polowań. Ostatnio zaczęli tez coraz śmielej spacerować po wybiegu.
Wierzymy, że oswoją się i będą miłymi, przytulaśnymi pupilami.
Wrzucam zdjęcia chłopców (mod. Meg)
Obchód wybiegu:
Takie z nas przystojniaki:
Wierzymy, że oswoją się i będą miłymi, przytulaśnymi pupilami.
Wrzucam zdjęcia chłopców (mod. Meg)
Obchód wybiegu:
Takie z nas przystojniaki:
- Meg
- Moderator globalny
- Posty: 569
- Rejestracja: 18 lip 2013, 9:43
- Miejscowość: Kraków
- Kontakt:
Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]
Prawa i Lewa pozdrawiają chłopaków i przekazują że niezłe z nich ciacha , aż dziwne że domek się jeszcze nie zgłosił!!
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 07 wrz 2013, 19:03
- Miejscowość: Modlniczka
- Lokalizacja: Krakow
- Kontakt:
Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]
Trzymajcie mnie!!!! Jakie słodziki!!! Ale chyba nie jestem gotowa na szscioraczki
Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]
Panowie robią się coraz bardziej sympatyczni. Bidon szybko skojarzył domowe zwyczaje i po moim powrocie do domu dzielnie wspiera inne świnki kłiikająco nawołując: dawaj, dawaj jakiś przysmak, chodź tu szybko! W innych chwilach się tak nie wysila
Przy rozdawaniu jedzenia coraz odważniej podchodzi do ręki, nawet opiera się na kratkach i wyyyyyyyyyciąga na całą swoją świńską długość, bo przecież mogłabym o nich zapomnieć, nie dostrzec tych dwóch świnek, które też czekają na jedzenie
Przy rozdawaniu jedzenia coraz odważniej podchodzi do ręki, nawet opiera się na kratkach i wyyyyyyyyyciąga na całą swoją świńską długość, bo przecież mogłabym o nich zapomnieć, nie dostrzec tych dwóch świnek, które też czekają na jedzenie
- bziki2
- Posty: 568
- Rejestracja: 14 lip 2013, 18:43
- Miejscowość: kraków
- Kontakt:
Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]
Polecamy boskich panów - mizialiśmy i wiemy, że warto