Strona 1 z 4
Chomik roborowskiego [Wa-wa] za TM
: 16 lut 2014, 13:57
autor: pucka69
Chomik roborowskiego - wzięty z Kakadu, ma coś z łapką. Już tydzień albo więcej tam był - nie wiadomo co by z nim dalej było.
Wzięła go pani Sylwia, na dt pojedzie do Kos.
Dziękujemy obu w imieniu chomika
W planach - wizyta u weta - dowiemy się co z tą łapką. Bardzo możliwe że będą potrzebne jakieś fundusze, jeśliby ktoś chciał pieniężnie pomóc małemu - to zapraszamy
Ja zaraz zrobię bazarek.
Re: Chomik roborowskiego [Wa-wa]
: 16 lut 2014, 15:01
autor: pucka69
jestem jakaś upośledzona - nie umiem znaleźć w telefonie zdjęcia przysłanego mm-esem żeby go tu wkleić

Re: Chomik roborowskiego [Wa-wa]
: 16 lut 2014, 15:22
autor: pucka69
Re: Chomik roborowskiego [Wa-wa]
: 16 lut 2014, 17:02
autor: Kos
Re: Chomik roborowskiego [Wa-wa]
: 16 lut 2014, 18:38
autor: pucka69
Jaki cudny!
A jakie ma wąsiska!

Re: Chomik roborowskiego [Wa-wa]
: 16 lut 2014, 19:03
autor: Kos
Zwątpiłam trochę w jego płeć, ale to już wet bedzie się kłopotał. Mały jest cudowny, podbił serca nawet moich rodziców, generalnie nieprzepadających za gryzoniami. Gdyby nie liczba posiadanych przeze mnie skoczków, miałby ds

A, waży 17 g, co oznacza, że ma 2 do 4 miesięcy.
Re: Chomik roborowskiego [Wa-wa]
: 16 lut 2014, 19:28
autor: sempreverde
Jest ciupeńki, nic a nic się nie boi i wykazuje ogromne zainteresowanie wszystkim naokoło

Re: Chomik roborowskiego [Wa-wa]
: 17 lut 2014, 10:34
autor: pucka69
Chomek pewnie u dr Kryspin już. Trzymamy kciuki !
Re: Chomik roborowskiego [Wa-wa]
: 17 lut 2014, 10:41
autor: pucka69
Re: Chomik roborowskiego [Wa-wa]
: 17 lut 2014, 19:51
autor: Kos
Najwyższy czas opisać kompleksowo stan zdrowia chomiczka. Waży 17 g, masa ciała i rozmiar wskazują na to, że ma 2-4 miesiące, trochę dzieciak, trochę nastolatek.
Widać, że kumple z klatki go nie lubili, ma sporo strupów podziabowych. Pazurki do przycięcia, ząbki trochę zbyt jasne, ale niedobory witaminowe nie są w jego przypadku niczym zadziwiającym. Mocz i oczy w porządku. Problemami są noga i podwozie.
Łapka jest obrzęknięta, zastrupiona. W pierwszej kolejności dążymy do pozbycia się stanu zapalnego. Chomik po wizycie zaczął korzystać z kończyny, trochę nieporadnie, ale zawsze.
Podwozie jest pozaklejane czymś jakby strupkami. Pod spodem jest jakaś twardsza materia, a roborek się nie wypróżnia. Pobudzamy mu jelita za pomocą naturalnych środków, ewentualnie na jutrzejszej wizycie dostanie jakiś lek.
Podsumowując, jutro powtarzamy zastrzyk przeciwzapalny i być może wchodzimy z leczeniem zaparcia.