Re: Fred i Marley już w DS :)

[Annaa]

- imię świnki Fred
- wiek ok.2 lat
- płeć świnki samiec
- adopcyjne numerki świnek (1318)
- Otwock, u mnie.
- Właściciel nie mógł się nim dłużej zajmować. Przeziębienie (ale to ok 2 lat temu).Na jesieni 2013 roku świnka miała nicienie na brzuszku spowodowane zmianą podłoża- wyleczone, jeszcze widać ubytki sierści. Fredowi wypada bardziej sierść, ale brak widocznych ubytków.
- sianko,susz,warzywa jakie polubi, pokarm VL cavia nature + Trovet granulat
- wolny, do wydania po kwarantannie
- adopcja tylko z drugą świnką (Marley)
- kontakt : pw, mail :anka120@gmail.com
- Paula82

- imię świnki Marley
- wiek ok.2 lat
- płeć świnki samiec
- adopcyjne numerki świnek (1317)
- Otwock, u mnie.
- Właściciel nie mógł się nim dłużej zajmować. Na jesieni 2013 roku świnka miała nicienie na brzuszku spowodowane zmianą podłoża- wyleczone, jeszcze widać ubytki sierści.
- sianko,susz,warzywa jakie polubi, pokarm VL cavia nature + Trovet granulat
- wolny, do wydania po kwarantannie
- adopcja tylko z drugą świnką (Fred)
- kontakt : pw, mail :anka120@gmail.com
- Paula82


Czarny to Fred, a brązowy to Marley.

[Annaa]

Szkoda mi Freda, bidak przez kilka godzin spał jak zabity. Później wstał zjadł trochę warzyw i znów w kimę
Marley za to od razu po przyjeździe obrobił miski z suchym, warzywami i sianem;-)

Nie męczyłam słodziaków dzisiaj zdjęciami. Odczekam też kilka dni zanim pojadę do weta.
Ale jedno cyknęłam bo dla mnie to nowość że świnki tak razem śpią (miałam trójkę chłopaków i nigdy tak nie spali, owszem obok siebie ale żeby się wtulać )

[Annaa]

Fred dzisiaj już zdecydowanie lepiej się czuje, obżartuchy z nich straszne. Marley dopomina się o jedzenie, piszczy itp. W weekend zrobimy im sesję. Wtedy też na spokojnie ich zważę, pooglądam, zobaczę futerko. Do weterynarza pojedziemy w następnym tygodniu. Marley jest większym sympatykiem głaskania niż Fred.

[annamaxima]

Przytulaki

[twojawiernafanka]

Ale ładni

[Mmagda]

Przystojniacy oby szybko znalazły kochający domek

[Annaa]

Fredek chyba chory na pewno ma katar i kicha, do weta mieliśmy jechać w czwartek, ale tyle czekać nie będę. Wieczorem wstawie zdjęcia które zrobiliśmy w weekend.

[Annaa]

No to chlopaki chore, nic groznego ale osluchowo nie ciekawie. Leczymy , do kontroli za tydzień.

[Annaa]

Marley

Fred

[Mmagda]

To życzymy chłopakom szybkiego powrotu do zdrowia