świnka morska i małe gryzonie
świnka morska i małe gryzonie
Nie wiem czy to dobry dział, ale nie wiem gdzie mógłbym to umieścić . Mam problem , mam jedna świnkę morską, na drugą średnio mam miejsce, bo nie mam gdzie położyć klatki 120 . Świniak jest żywy, bardzo wdzięczny co prawda jeszcze średnio lubi wychodzić z klatki bo się troszke boi( taki ma charakterek) ale kiedy wyjdzie to się cieszy. To tyle o świniaku a teraz mój problem , chciałem wstawić do pokoju klatke z dwoma myszoskoczkami ew. akwarium/terrarium. Nie wiem czy w nocy te małe skaczące kangurki nie będą mu przeszkadzać w spaniu . Niby są to zwierzeta dzienno nocne wiec bawic sie moga w dzien a na noc mozna zabrac kołowrotek, ake tak czy siak moze byc troche hałasu. Mogę tak zrobić, czy będzie to złe dla prosiaka ?
Re: świnka morska i małe gryzonie
Nie przesadzajmy Myślę, że świniakowi myszoskoczki nie będą przeszkadzały. Ale tak czy inaczej powinien mieć drugą świnkę, w setce też mogą mieszkać jak mają wybiegi.
Re: świnka morska i małe gryzonie
Dzięki za szybką odpowiedź z wybiegiem nie ma problemu bo może prosiak wychodzić kiedy tylko chce z klatki i biegać po całym pokoju, a jest tak przygotowany żeby nic mu się nie stało, więc drugi tak samo
Re: świnka morska i małe gryzonie
No widzisz A jak adoptujesz oswojonego świniaka to nauczy Twojego wychodzić z klatki
Re: świnka morska i małe gryzonie
Ja mam pod biurkiem świnki, na biurku myszoskoczki. Świnki przez pierwszych kilka tygodni były raczej zainteresowane, niż zestresowane dźwiękami z góry, a teraz to już kompletnie olewają.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: świnka morska i małe gryzonie
U mnie świnie są otoczone trzema chomiczymi klatkami, w nocy naparzają trzy kołowrotki. Nawet jakbym chciała to nic z tym nie zrobię więc świnie po prostu musiały się przyzwyczaić i tyle.