Rudolf, świąteczny świniak już w DS
: 13 gru 2013, 21:10
- imię świnki- Rudolf (Rudi)
- wiek świnki- ok roku
- płeć świnki-samczyk
- adopcyjne numerki świnek-1299
- miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo- Nadia 79 (Wrocław)
- historię zwierzęcia, przebyte choroby- nie znamy wcześniejszej historii, na chwilę obecną świnka zdrowa (badana przez weterynarza)
- informacje dot. diety- powoli zaczyna się przekonywać do CC, sianko, seler naciowy, natka pietruszki, koperek,marchew, cykoria, nie lubi papryki czerwonej. Na razie jest u mnie 3 dzień, więc jesteśmy w fazie testów.
- stan adopcji - wolny
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia -- do adopcji do innego samczyka
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę- cacper@interia.pl lub na priv
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku- sama sobie wydałam.
Dwa dni temu zadzwoniła do mnie jedna z forumowiczek i poprosiła o odbiór świnki z jednego ze sklepów zoologicznych, ponieważ robiono tam wymianę "towaru" i biedny Rudi zajmował akwarium, które było potrzebne dla nowych lokatorów. W razie nie odebrania go do określonej godziny miał trafić jako karma dla węża .
Co było robić, wsiadłam w auto i pojechałam.
Rudi okazał się być ślicznym, zdrowym (przebadanym u świnkowego weta) chłopczykiem .
Na razie jest bardzo wystraszony, ale po jednym dniu głodówki, zaczyna jeść prawie wszystko co mu się wrzuci do klatki, nawet czasami uda mi się go przyłapać jak śpi w kapcioszku, choć przeważnie siedzi przerażony w kącie i na każdą próbę wzięcia go na ręce reaguje paniką .
Myślę jednak, że to tylko takie trudne początki, bo dzisiaj kiedy udało mi się go złapać, rozpłaszczył się na moich kolanach, a pyszczek położył jak prawdziwy kanapowy piesek .
Sami zresztą zobaczcie jaki z niego słodziak...
Czaimy się na jedzenie
Kolankujemy
Kto mnie pokocha ?
- wiek świnki- ok roku
- płeć świnki-samczyk
- adopcyjne numerki świnek-1299
- miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo- Nadia 79 (Wrocław)
- historię zwierzęcia, przebyte choroby- nie znamy wcześniejszej historii, na chwilę obecną świnka zdrowa (badana przez weterynarza)
- informacje dot. diety- powoli zaczyna się przekonywać do CC, sianko, seler naciowy, natka pietruszki, koperek,marchew, cykoria, nie lubi papryki czerwonej. Na razie jest u mnie 3 dzień, więc jesteśmy w fazie testów.
- stan adopcji - wolny
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia -- do adopcji do innego samczyka
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę- cacper@interia.pl lub na priv
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku- sama sobie wydałam.
Dwa dni temu zadzwoniła do mnie jedna z forumowiczek i poprosiła o odbiór świnki z jednego ze sklepów zoologicznych, ponieważ robiono tam wymianę "towaru" i biedny Rudi zajmował akwarium, które było potrzebne dla nowych lokatorów. W razie nie odebrania go do określonej godziny miał trafić jako karma dla węża .
Co było robić, wsiadłam w auto i pojechałam.
Rudi okazał się być ślicznym, zdrowym (przebadanym u świnkowego weta) chłopczykiem .
Na razie jest bardzo wystraszony, ale po jednym dniu głodówki, zaczyna jeść prawie wszystko co mu się wrzuci do klatki, nawet czasami uda mi się go przyłapać jak śpi w kapcioszku, choć przeważnie siedzi przerażony w kącie i na każdą próbę wzięcia go na ręce reaguje paniką .
Myślę jednak, że to tylko takie trudne początki, bo dzisiaj kiedy udało mi się go złapać, rozpłaszczył się na moich kolanach, a pyszczek położył jak prawdziwy kanapowy piesek .
Sami zresztą zobaczcie jaki z niego słodziak...
Czaimy się na jedzenie
Kolankujemy
Kto mnie pokocha ?