Przedstawiam Wam dwóch braciszków:
- imię świnki - Ricky
- wiek świnki - ok. 4-5 miesięcy
- płeć świnki - samczyk
- adopcyjne numerki świnek - 1208
- miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo - Gdańsk, pytająca
- historię zwierzęcia, przebyte choroby - odebrany razem z bratem, mamą i siostrą (http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 081#p58081), oraz tatą (http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =11&t=1518). Zdrowy.
- informacje dot. diety - CN, ziółka, sianko, sieczka, pomidor, ogórek, natka pietruszki, papryka - warzywa zjada wszystkie
- stan adopcji - REZERWACJA
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji z Rockim
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - pw, e-mail: blue.naive@gmail.com
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - ja sama
Chłopaczek jest pięknym i odważnym świniakiem. Czasem trochę zaczepia braciszka, ale nigdy nie doszło do żadnej poważnej kłótni ani przejawów agresji. Obaj donośnie domagają się jedzenia i nowych frykasów. Ma podobnie jak Świnkotata Speedy postawionego z tyłu irokeza.
Kilka fotek przystojniaka:
- imię świnki - Rocky
- wiek świnki - ok. 4-5 miesięcy
- płeć świnki - samczyk
- adopcyjne numerki świnek - 1209
- miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo - Gdańsk, pytająca
- historię zwierzęcia, przebyte choroby - odebrany razem z bratem, mamą i siostrą (http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 081#p58081), oraz tatą (http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =11&t=1518). Zdrowy.
- informacje dot. diety - CN, ziółka, sianko, sieczka, pomidor, ogórek, natka pietruszki, papryka - warzywa zjada wszystkie
- stan adopcji - REZERWACJA
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji z Rickim
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - pw, e-mail: blue.naive@gmail.com
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - ja sama
Rocky jest trochę bardziej nieśmiały, ale kiedy ma brata obok siebie nic nie jest da niego straszne. Obaj robią stójki kiedy tylko przechodzi się koło klatki, z nadzieją, że zdołają coś wyżebrać Ma przepiękne rozetki na całym ciałku, oraz nietypowe czarno-czekoladowe umaszczenie.
Waga chłopaków:
11.12.2013r.
Ricky- 487g, Rocky 481g
Ricky i Rocky - dwa małe poczochrańce już w DS w Gdańsku ;)
Moderator: silje
Ricky i Rocky - dwa małe poczochrańce już w DS w Gdańsku ;)
Ostatnio zmieniony 18 gru 2013, 22:09 przez pytająca, łącznie zmieniany 5 razy.
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Ricky i Rocky - dwa małe poczochrańce [Gdańsk]
Chłopaki rosną jak na drożdżach i usilnie wypatrują kogoś, kto da im dużo miłości i uwagi
W weekend postaram się zrobić jakiś krótki filmik z nimi, są strasznie pocieszni, ciężko to opisać Człowieka już w ogóle się nie boją, nie uciekają, a wręcz domagają się głaskania i uwagi. Chłopaki na medal!
Kto chce dwóch ślicznych łobuzów?
W weekend postaram się zrobić jakiś krótki filmik z nimi, są strasznie pocieszni, ciężko to opisać Człowieka już w ogóle się nie boją, nie uciekają, a wręcz domagają się głaskania i uwagi. Chłopaki na medal!
Kto chce dwóch ślicznych łobuzów?
Re: Ricky i Rocky - dwa małe poczochrańce [Gdańsk]
Ale kochani Łapki mają pierwsza klasa
Re: Ricky i Rocky - dwa małe poczochrańce [Gdańsk]
Niestety nie udało mi się nagrać filmu, bo chłopaki zaczęli na siebie stroić fochy Obecnie dalej siedzą w klatce razem, ale muszę ich pilnować, bo Ricky zaczepia swojego mniejszego braciszka, czasem odgania go od miski itd. Zaczęli tak brykać po sprzątaniu klatki, więc mam nadzieję, że to przejściowo, związane z "nowym" terenem.
Poza tym wydaje mi się, że nie najlepiej działa na nich ten tłum kobiet, które do nich kwikają co chwila
Za tydzień chłopaki jadą do Torunia. Trzymajcie kciuki, żeby nie łobuzowali, bo naprawdę to super para, żal by było jakby się pokłócili przez buzujące hormony..
Poza tym wydaje mi się, że nie najlepiej działa na nich ten tłum kobiet, które do nich kwikają co chwila
Za tydzień chłopaki jadą do Torunia. Trzymajcie kciuki, żeby nie łobuzowali, bo naprawdę to super para, żal by było jakby się pokłócili przez buzujące hormony..
Re: Ricky i Rocky - dwa małe poczochrańce [Gdańsk]
Chłopaki co jakiś czas na siebie burczą, czasem się nastroszą i straszą. Zauważyłam, że Rocky ma małą rankę w okolicy pyszczka, musiało się to stać kiedy nie było mnie w domu.
Na razie nie widzę potrzeby, żeby ich rozdzielać, staram się dawać im więcej jedzonka w różnych miejscach klatki i wypuszczać na wybieg jak najwięcej. Na dużej przestrzeni mają mniej pretekstów do zaczepek
Myślę, że jest to typowe stroszenie piórek w okresie dojrzewania, bo nie ma między nimi wrogości przez cały czas, tylko jakieś takie krótkie spięcia.
Dość dobrze reagują też na mój ton głosu, kiedy zaczynają się ze sobą droczyć i mówię do nich groźnie: "Spokój!", to trochę się dezorientują i odpuszczają. Mam nadzieję, że sobie ustalą co mają ustalić i zapanuje zgoda.
Na razie nie widzę potrzeby, żeby ich rozdzielać, staram się dawać im więcej jedzonka w różnych miejscach klatki i wypuszczać na wybieg jak najwięcej. Na dużej przestrzeni mają mniej pretekstów do zaczepek
Myślę, że jest to typowe stroszenie piórek w okresie dojrzewania, bo nie ma między nimi wrogości przez cały czas, tylko jakieś takie krótkie spięcia.
Dość dobrze reagują też na mój ton głosu, kiedy zaczynają się ze sobą droczyć i mówię do nich groźnie: "Spokój!", to trochę się dezorientują i odpuszczają. Mam nadzieję, że sobie ustalą co mają ustalić i zapanuje zgoda.
Re: Ricky i Rocky - dwa małe poczochrańce [Gdańsk]
Proszę o kciuki, jest zainteresowanie chłopakami
Re: Ricky i Rocky - dwa małe poczochrańce [Gdańsk]
Chłopaki zarezerwowani, na Święta dostaną nowy domek