CAVIARNIA

CZOCHRANKA

Wiek: ur. ok. 06.2019 r.
Płeć: samiczka, zapewne do kastracji
Numer adopcyjny: 6294
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne k. Poznania
Kontakt: -
Stan adopcji: wstrzymana (w trakcie leczenia), kandydatka do WA
Informacje dot. adopcji: brak



Historia zwierzęcia, przebyte choroby: odebrana od osoby prywatnej. Zaniedbana. Bardzo niska waga jak na wiek 5 lat. Włosy sprawiają, że wydaje się większa. Waga początkowa to trochę ponad 600 gramów. Jest wyłysiała po bokach więc spodziewamy się cyst i dalszego leczenia. Na szczęście apetyt jej dopisuje i bobkuje. Więcej informacji wkrótce. Wątek przejmie wkrótce Siula.

Z opisu weterynarza specjalisty w wczorajszej wizyty możemy odczytać:

"Silna kacheksja oraz wychudzenie. Pozycja ciała odbarczająca tylne kończyny, zwłaszcza lewą, zaburzona korektura obu kończyn miednicznych. Zaniki mięśniowe silne na całym ciele. Skóra sucha, łuszcząca się, ścieńczała. Sierść trzyma się dobrze, jednak jest rzadka, liczne przełysienia. Żuchwa, szczęka, puszki w palpacji bez tkliwości oraz deformacji. Nieznaczna bladość błon śluzowych. Krtań niereaktywna, nie wyczułam zmian w okolicy tarczycy. W badaniu stomatoskopowym brak cech choroby koron klinicznych zębów policzkowych oraz siecznych, zgryz prawidłowy. Osłuchowo brak zaostrzeń szmerów oddechowych nad klatką piersiową i gardłem. Tony serca czyste, miarowe, bez szmerów nad zastawkowych. Brzuch miękki, przodobrzusze rozdęte, konsystencja treści zdaje się być prawidłowa. Okolica urogenitalna czysta, sucha.

(...) Trzon macicy nieznacznie pogrubiony (0,41 cm), rogi niedostępne w badaniu. Prawy jajnik z dużą, cienkościenną, dwujamistą cystą o wielkości 3,04 x 2,5 cm. Lewy jajnik z wielojamistą, cienkościenną cystą o wielkości 2,5 x 1,71 cm. Stan świnki prawdopodobnie wynika z cyst jajnikowych. Jeżeli wyniki krwi oraz echo serca pozwolą, zaleca się sterylizację. Objawy niedowładu kończyn oraz atonii przewodu pokarmowego mogą się jednak zaostrzyć po zabiegu."

Nie jest dobrze ale nie jest najgorzej. Prosiak czeka na wyniki krwi i zapewne echo serca. Cysty są ogromne. Bardzo ważne są badania kontrolne u świnek, aby nie dochodziło do takich sytuacji.

Czochranka we wtorek jedzie na echo serca i jeśli będzie ok 10.10 kastracja. Waga powolutku w górę, jest już powyżej 700g. Malutka trochę się rozruszała, na wybiegu zwiedza , zaczyna kwikać o jedzonko. Siano wciąga non stop, warzywko każde możliwe znika bez śladu.
Biedna jest z tymi sztywnymi tylnymi łapkami, które utrudniają chodzenie , ale też mycie pyszczka- nie może się na nich utrzymać , ani nawet położyć wygodnie.
Zabiegów higienicznych też nie lubi , ale leki ze strzykawki już sa pyszne.
Będziemy dalej informować o postępach małego kudłaczka w tyciu i zdrowieniu.

Zabieg trochę przesunięty, Czochraczek bierze leki na serduszko. Apetyt nadal dopisuje , nauczyła się spać w legowiskach i baaardzo głośno kwiczeć o żarcie

Czochranka juz po kastracji. Wszystko okej. Czuje się dobrze ale spadła znowu z wagi.

Powoli tyjemy , rana prawie wygojona , apetyt dopisuje.