Uciekajace swinie.2 [Gliwice] w DS

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

fenek

Uciekajace swinie.2 [Gliwice] w DS

Post autor: fenek »

Niniejszym chcialam przedstawic osobistosci grajace glowne role w tym filmie.

- imię świnki – Ryś
- wiek świnki - ok. 2-3 miesiące
- płeć świnki - samiec
- adopcyjne numerek świnki - 1147
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo – fenek Gliwice
- historię zwierzęcia, przebyte choroby - świnka z laboratorium, zdrowa, pochodzi z partii labków z 30 czerwca
- informacje dot. diety – jedzą wszystko i w dużych ilościach,warzywka znaja, trawe i mlecze kochaja :) nawet jak nie znali.
- stan adopcji - zwierzak wolny, do adopcji po kwarantannie, podrośnięciu i zyskaniu prawidłowej wagi
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji na razie razem z Żbikiem
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę –PW fenek, adopcje@forum.swinkimorskie.eu
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - ja sama 8-)

Adopcja - na zasadach Stowarzyszenia czyli wymagana jest wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.To mlode swinki, dobrze by bylo by oprocz klatki (min.100 cm dlugosci, bo swinki jeszcze urosna!) mialy mozliwosc wybiegu. Najlepiej stalego. Trzeba pamietac, ze : 1.ruch sprzyja zdrowiu, 2.Ciasnota sprzyja klotniom., 3. Swinki niedlugo beda dojrzewac plciowo (a ja bede sie modlic by sie nie zjadly wzajemnie :lol: )

aktor nr 2
- imię świnki – Żbik
- wiek świnki - ok. 2-3 miesiące
- płeć świnki - samiec
- adopcyjne numerek świnki - 1148
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo – fenek Gliwice
- historię zwierzęcia, przebyte choroby - świnka z laboratorium, zdrowa, pochodzi z partii labków z 30 czerwca
- informacje dot. diety – jedzą wszystko i w dużych ilościach,warzywka znaja, trawe i mlecze kochaja :) nawet jak nie znali.
- stan adopcji - zwierzak wolny, do adopcji po kwarantannie, podrośnięciu i zyskaniu prawidłowej wagi
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji na razie razem z Rysiem
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę –PW fenek, adopcje@forum.swinkimorskie.eu
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - ja sama 8-)

a oto oni sami we wlasnych skromnych osobach

zestrachani na maxa :) przyznam ze dawno nie mialam do czynienia z laborkiem ( poza naszym domowym Luckiem co to goni po wybiegu glownie)
teraz znowu mamy biegi, od pudelka do pudelka, a w dzien nie widac i nie slychac swinek - czaja sie, ale karmy ubywa, siano znika, warzywa tez...wiec jest dobrze :)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
i bez pudelka :)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Ostatnio zmieniony 30 gru 2013, 8:05 przez fenek, łącznie zmieniany 4 razy.
fenek

Re: Uciekajace swinie.2 [Gliwice]

Post autor: fenek »

no i pojedynczo ( ze wzgledu na smukly rozmiar serwera caviarnianego zdjec nie bedzie za duzo...
Ryś :) generalnie w 3 godzinie pobytu w nowym domu slychac bylo burczenie w klatce.
To Ryś! kręcil tylkiem i przestepowal z nogi na noge...
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
a na kolankach to taki cichutki...
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Ryś ma wszystkie lapki ciemne :)
rekawiczki i skarpetki no i nauszniki tez, i ten, no nanośnik:)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
tak, oczka sa nawet nie tyle co czerwone co rozowe.
gleboki roz.
bardzo.


aha!= pazurki za to w tylnych lapkach sa biale! :) taki z niego elegant :)
Ostatnio zmieniony 13 paź 2013, 18:58 przez fenek, łącznie zmieniany 1 raz.
fenek

Re: Uciekajace swinie.2 [Gliwice]

Post autor: fenek »

Żbik czyli Bryś :) dwojga imion.
Wiewior, mam wrazenie, ze chudszy od Rysia. Albo moze ta karnacja go wyszczupla (biale poszerza?)
wage wydobete od babci, to powaze swinki
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
nie wiem czy to widac na zdjeciach Zbik ma pieknie podkreslone oko- jak pomalowane :)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
no i bardzo okragle uszka.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
a sliski jest jak mydelko przy lapaniu w klatce :roll:
ma sliczny jasny brzuszek :)
obydwie swinki sa bardzo czujne, jedza z przerwami obserwujac czujnie nasze domowe zycie z glebokiego ukrycia w pudelku...
Ostatnio zmieniony 14 paź 2013, 7:09 przez fenek, łącznie zmieniany 1 raz.
Wiktoria

Re: Uciekajace swinie.2 [Gliwice]

Post autor: Wiktoria »

Cudowni są :love: Mam nadzieję, że niedługo nabiorą trochę więcej odwagi :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Uciekajace swinie.2 [Gliwice]

Post autor: Miłasia »

Wyjątkowo przystojni :love:
twojawiernafanka

Re: Uciekajace swinie.2 [Gliwice]

Post autor: twojawiernafanka »

Byli u mnie przez cały tydzień! :jupi: Boscy są!
sempreverde

Re: Uciekajace swinie.2 [Gliwice]

Post autor: sempreverde »

Jacy przepiękni panowie! :love:
odeta89

Re: Uciekajace swinie.2 [Gliwice]

Post autor: odeta89 »

Rysio pewnie za niedługo wybarwi się, hymmki są extra :love:
Ale za to Żbik - no cóż, świnia przepiękna :buzki:
fenek

Re: Uciekajace swinie.2 [Gliwice]

Post autor: fenek »

Chcialam Fance podziekowac za TDT i przywiezienie do mnie tych pieknych swinek (o ja ciapog jeden jestem :( )

Mi sie Ryś bardzo podoba, wlaśnie taka himalajka :) jest mocno wybarwiony a jeszcze sie przyciemni Odetto?
Bo ja nie wiem prawde mowiac
I lapki ciemne a uszka prawie czarne.
W klatce wiekszy panikarz niz Żbik, chowa sie za Żbikiem.
a uciekaja w poplochu po klatce...chociaz wieczorem przy sprzataniu ciekawie wlasnie Ryś wychodzi z klatki zrobic obchod by zobaczyc co nowego sie w klatce pojawilo.
Bardzo ladnie siano jedza.
Znika!
do miski z karma wrzucaja swoje bobki :evil: - wybieram pracowicie...poszukam mniejszych miseczek.
Bo to mlode swinki i wola zielone niz karme no i to troche pewnie potrwa zanim ja tak do konca polubia.
Powiem szczerze, ze z kazdym nastepnym DT mam ochote swinki sobie zostawic :)
Juz Grzes mnie bardzo kusil.
Mam jedynie domowy opor w postaci TZ (Znowu te swinie?) - chociaz on lubi ich poobserwowac, cmoka do nich (a mowie ze to nie pies) probuje gwizdac (one, kochanie nie wyjda, to laboranty, zestrachane sa)
Do weta swinie zawiezie, wyjmie z klatki i da do pudelka, ale za duzo zadac nie mozna. On tez sie ich troche boi :)
twojawiernafanka

Re: Uciekajace swinie.2 [Gliwice]

Post autor: twojawiernafanka »

Przecież nie ma za co :redface:
Co do himalajka - ja mam wrażenie, że moje z wiekiem pojaśniały, ale one za młodu były jaśniejsze niż Ryś.

A TŻ może z czasem się przekona! :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”