Dzień dobry,
Chciałabym zadać parę pytań przed decyzją o adopcji, prosiłabym doświadczone osoby o rady
Postaram się opisać historię krótko: Przygarnęłam niegdyś dwie małe świnki - jedną z zarejestrowanej hodowli z "adopciakiem" w pakiecie. Żyły sobie razem dwie, bardzo związane. Po roku dołączyła do nich świnka-laborka, mieszkały w klatce 120 cm (takie standardy w "tamtych czasach" ). Niestety, adopciak zmarł niedawno, pokonany przez chorobę pęcherza, jest to dla mnie temat wciąż świeży i bolesny.
Akutalnie mieszkają więc u mnie 3-latka i 2-latka. Mimo, że ból po stracie przyjaciółki i najukochańszej bułki nie minął, rozważam adopcję kolejnej świnki. Dla siebie - ponieważ kocham te stworzonka ale i dla moich dwóch pozostałych buł - bo wydaje mi się, że są dużo bardziej osowiałe i dla nowej świnki - bo mam w sercu dużo miłości, którą mogę dać jakiejś istotce w potrzebnie.
W związku z tym mam pytania, dotyczące przede wszystkim zachowań socjalnych - moje dwie dziewczyny to raczej dominatorki, pełne energii złośnice - czy w tym wypadku powinnam poszukiwać raczej młodej/małej świnki, licząc na spokojne łączenie? Czy domy tymczasowe są w stanie ocenić charakter starszej świnki na tyle, by zakumplowała się z moimi krokietami? Pytam, ponieważ ja przy łączeniu jestem bardzo miękka, przeżyłam to raz i nie wspominam najlepiej Powiem o sobie szczerze - panikara. Poza tym, liczyłam na to, że młodsze zwierzątko "rozrusza" moje świnki, jednak nie wiem, czy domy tymczasowe spojrzą na mnie przychylnym okiem, jeśli wprost zapytam o młodszą świnkę.
Klatka - Zamierzam dostosować się do nowych wytycznych, czy dla 3 świnek (samiczek) klatka Ferplast 140 cm będzie w porządku?
Dziękuję i pozdrawiam,
Karolina
Pytania przed-adopcyjne
Moderator: pastuszek
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 14 lut 2021, 20:30
- Miejscowość: Kraków
- Kontakt:
- Dzima
- Posty: 10072
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Pytania przed-adopcyjne
Klatka 140ka będzie ok.
Każdy dt podejmuje decyzję ws wyadoptowania swojego podopiecznego, więc ciężko odpowiadać za wszystkich.
Nie wiem czy aktualnie są takie maluchy do adopcji.
Jeśli tak bardzo panikujesz to nie bierz udziału w łączeniu bo to udziela się świnkom, a malucha będą na pewno przeganiać jeśli obie są dominujące.
A może kastrata? Zwykle lanie od samiczki im niestraszne, obsikanie to pełnia szczęścia może faceta im trzeba?
A jeśli są takie wredne... sprawdź chociaż najstarszą czy nie ma cyst.
Każdy dt podejmuje decyzję ws wyadoptowania swojego podopiecznego, więc ciężko odpowiadać za wszystkich.
Nie wiem czy aktualnie są takie maluchy do adopcji.
Jeśli tak bardzo panikujesz to nie bierz udziału w łączeniu bo to udziela się świnkom, a malucha będą na pewno przeganiać jeśli obie są dominujące.
A może kastrata? Zwykle lanie od samiczki im niestraszne, obsikanie to pełnia szczęścia może faceta im trzeba?
A jeśli są takie wredne... sprawdź chociaż najstarszą czy nie ma cyst.
Pyrka
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 14 lut 2021, 20:30
- Miejscowość: Kraków
- Kontakt:
Re: Pytania przed-adopcyjne
Dziekuje za odpowiedź
Babeczki wróciły z kontroli od weta w zeszłym tygodniu, cysty sie nie rozwijają, zdaje się, że to po prostu takie dwie złośnice.
Moze faktycznie poszukam kastrata. Jeden mi sie tu nawet ogromnie podobał, ale niestety daleko. Ale będę czuwać!
Babeczki wróciły z kontroli od weta w zeszłym tygodniu, cysty sie nie rozwijają, zdaje się, że to po prostu takie dwie złośnice.
Moze faktycznie poszukam kastrata. Jeden mi sie tu nawet ogromnie podobał, ale niestety daleko. Ale będę czuwać!