Toffi & Duduś [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Chryzantem
Posty: 953
Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
Miejscowość: Katowice
Kontakt:

Re: Albert i Alf

Post autor: Chryzantem »

coooooo
tak nagle po prostu... :sadness:
balbinkowo

Re: Albert i Alf

Post autor: balbinkowo »

Matko, nie wyobrażam sobie tego co teraz czujesz, mi tylko myśląc o tym cisną się łzy do oczu... dobrze że byłaś z nim do końca, na pewno wiele dla niego znaczyło to że czuł cię koło siebie :pocieszacz:
Na pewno bryka sobie teraz za Tęczowym Mostem szczęśliwie pochrumkując...
anuleczka

Re: Albert i Alf

Post autor: anuleczka »

kleymore pisze:Duduś przewrócił się dzisiaj i zaczął telepać. Pobiegłam od razu do weterynarza, tam miał jeszcze dwa ataki i odszedł na moich rękach... Odszedł bardzo spokojnie, włożyłam go do norki i tuliłam, głaskałam. Czułam, że tym razem nie uda się. Czułam... Jedyne, czym się pocieszam to to, że byłam przy nim, że nie stało się to w nocy. Że do ostatniej chwili czuł, że jest kochany, czuł...
nie obwiniaj się :cry: Dudulek do ostatniej chwili wiedział, że jest przez wszystkich kochany. Oby każdy kochał swoje zwierzątka tak jak Ty jego .
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Albert i Alf

Post autor: kleymore »

On od ponad roku chorował, był cały czas na leczeniu. Od maleńkiego miał słabą odporność, w końcu świnka z zoologa. Myślę, że podświadomie wiedziałam, że tak się może stać. Wiem, że teraz będzie szczęśliwy, bez katarku, rzężenia i problemów z błędnikiem. Weterynarz podejrzewał u niego guza uciskającego mózg. Zaczęło się od problemów z noskiem, potem zaropiałe oczko, kłopoty z prawym uchem i przegięcie na prawą stronę. Do tego zbierała mu się woda... Mój Dudulek, będzie teraz szczęśliwy i w pełni zdrowy.

Za TM czeka na niego Mopsik i Alvinek, a przecież tak się uwielbiali. Razem teraz będą brykać.
Foggy

Re: Albert i Alf

Post autor: Foggy »

Na pewno mu teraz lepiej... Może to marne pocieszenie, ale już nie cierpi.
Też mam łzy w oczach... Wyobrażam sobie przez co przechodzisz kochana.
Dla Dudusia :swieca:
Awatar użytkownika
pastuszek
Posty: 3344
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Albert i Alf

Post autor: pastuszek »

kleymore pisze: Za TM czeka na niego Mopsik i Alvinek, a przecież tak się uwielbiali. Razem teraz będą brykać.
I tej myśli się trzymaj :pocieszacz:
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Albert i Alf

Post autor: kleymore »

Alfuś tulący się do misia...

Obrazek

I dziewczęta

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
anuleczka

Re: Albert i Alf

Post autor: anuleczka »

:)
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Albert i Alf

Post autor: kleymore »

smutne chłopaki bez Dudunia...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ANYA

Re: Albert i Alf

Post autor: ANYA »

Kleymore na te drabinki u szczurkow radzilabym ci cos polozyc, zeby nie zlamaly sobie nozek w zabawie.
Mozesz pociac drybed i tam polozyc. Albo mozesz tez wymienic na drewniane polki z drewnianymi schodkami. Nie wiem czy w polskim zooplusie tez sa takie przeceny jak u nas ale sa naprawde fajne rzeczy dla szczurkow. Ostatnio kupilam chomisiowi domek 2 pietrowy taki dla swinek i on bardzo zakochal sie w dym domku. Mozesz im wlozyc do klatki taki sam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”