CAVIARNIA

Już jej przeszło, już jest normalna, wesoła, wcina... Może foch, a może zaspana była...

Dziś wielkie sprzątanie, bo jutro przyjeżdżają goście
Przy okazji sprzątania poważyliśmy się trochę:
Flow - 1098
Whisper - 998
Ginger - 842
Dream - 885
Miracle - 1004
Flair - nie załapała się, bo nie chciała wyjść z tunelu, też koło kilograma
Merida - 424
Reszta uniknęła ważenia, natomiast Kornelia załapała się na drugie kąpanie, nie była szczęśliwa

Cynthia pisze:Już jej przeszło, już jest normalna, wesoła, wcina... Może foch, a może zaspana była...

W sumie...dałaś wpis o 10:49, więc wychodzi na to, że zbudziłaś ją o nieludzkiej porze!

Cynthia pisze:Już jej przeszło, już jest normalna, wesoła, wcina... Może foch, a może zaspana była...
[/url]
:

Cynthia przyznaj się humor jej wrócił jak zatańczyłaś taniec kalafiora / brokuła ?

Taniec brokuła jest na cześć Dream, że wreszcie przytyła jak należy... Wszystkie moje baby przytyły....Kluchy

Brokuła
Olam, proszę banana:

A jakbym miała jeszcze siłę, to zrobiłabym tak .....ale nie mam....

Brokuł wymiata
Gratuluje przybrania na wadze .im jako jedynym kobitką można takie gratulacje składać

Któraś świnia kicha, ale jak wchodzę do pokoju i pytam: "Która to?" To wszystkie udają, że nie wiedzą o co chodzi, patrzą na mnie jak na wariatkę z kpiną w oczach:"Duża znowu ma omamy słuchowe"... Wykończą mnie, a mam dziś dużo roboty bo goście i nie mam czasu siedzieć godzinę i czekać aż ta kichnie co kicha... Małpy paskudne

u mnie to samo! biorę, przeglądam nosy.. też sucho.. odkładam, wychodzę.. apsik! ehh.. te świnie

Przyjechali moi rodzice, Flow i Whisper zaliczyły bonusowe kolankowanie, mama jest nimi zachwycona