Strona 915 z 934

Re: Inka, Lusia i Frugo

: 23 sie 2020, 19:33
autor: dortezka
Ejj.. Ja tam lubię bobki na zdjęciach :lol: to taki znak zdrowej świni :102:
martuś pisze:
Obrazek
Dziewczyny wygryzły sobie wejście w kształcie świnki morskiej od boku :laugh:

Ale uchwyciłaś stado! Piękne fotki :love:

Re: Inka, Lusia i Frugo

: 27 sie 2020, 12:22
autor: martuś
Faktycznie! :lol: nie zwróciłam na to uwagi :lol:

Re: Inka, Lusia i Frugo

: 07 wrz 2020, 14:29
autor: martuś
Zdjęcia sprzed 2 tygodni. Załapały się jeszcze ostatnie bociany...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Inka, Lusia i Frugo

: 07 wrz 2020, 17:23
autor: martuś
Uwaga! Będzie urlopowy spam :neener:
Dzień 1 - po 14 godzinach spędzonych w pociągu meldujemy się o 8 rano na dworcu, zostawiamy bagaże i ruszamy! Zaplanowany tylko Nosal ale że nie byłyśmy zmęczone to ruszyłyśmy stamtąd na relaks na Kalatówkach.
Przez 2 pierwsze dni wiał porywisty wiatr dochodzący nawet do 80-100 km/h (z relacji meteorologów). Chwilami trzeba było bardzo uważać bo potrafiło zachwiać równowagę :102:
Obrazek

Akcja na Zawracie - na szczęście nic poważnego się nie stało
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dzień 2 - start z Kuźnic przez Boczań do Hali Gąsienicowej z przepięknym Kościelcem w tle. Później szybkie podejście na Czarny Staw Gąsienicowy i powrót przez Dolinę Jaworzynki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dzień 3 - Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami. Pogoda na tyle piękna, że pozwoliłyśmy sobie na godzinny odpoczynek przy stawie z widokiem na Rysy. Później dość szybko naszły niskie i ciężkie chmury więc trzeba było się zbierać. W drodze powrotnej pierwszy raz zobaczyłyśmy kozice (3 dorosłe i 2 młode). To co najbardziej mnie zdziwiło to brak ludzi nad MOkiem :shock:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dzień 4 - lało tak strasznie przez cały dzień, że można było pozwolić sobie na odpoczynek ;)

Dzień 5 - Kuźnice, ścieżka nad reglami, Sarnia Skała, wodospad Siklawa i zejście do Doliny Strążyskiej. Pogoda niezbyt rozpieszczała bo było pochmurno ale nie padało
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dzień 6 - Dolina Kościeliska, Smreczyński Staw, Wąwóz Kraków i Smocza Jama
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Misiowe ślady
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dzień 7 - wjazd na Kasprowy Wierch, spacer w stronę Czerwonych Wierchów, Kopa Kondracka, szybkie i spontaniczne zajście na Giewont, powrót przez Halę Kondratową, szybkie pakowanie i pociąg o 21 :( Pocieszeniem było ponowne spotkanie z kozicami przy zejściu z Przełęczy Kondrackiej
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Inka, Lusia i Frugo

: 07 wrz 2020, 17:30
autor: Kropcia
Tu już Ci nie mogę zaspamować lajkami :laugh: :szczerbaty:

Re: Inka, Lusia i Frugo

: 22 wrz 2020, 18:37
autor: martuś
Obrazek

Obrazek

Lusia i jej pozycje do spania :lol:
Obrazek

Obrazek

Kolankujemy
Obrazek


Wejście do domku coraz bardziej przypomina świnkę! Tym razem Inka popracowała nad uszkiem, które teraz jest jak u rasowej świnki w kształcie płatka róży :laugh:
Obrazek

Frugo na grzybach
Obrazek

Godzinny spacer z Frugo zakończył się takimi zbiorami
Obrazek

Obrazek

Malutki zaskroniec
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Odlatujące żurawie
Obrazek

Uwielbiam jesienne mgły
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sójka zbiera zapasy na zimę
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Inka, Lusia i Frugo

: 22 wrz 2020, 19:27
autor: sosnowa
O rety, pierwszy raz we wrześniu miałam chwilę, by tu zajrzeć.
Rozpływam się. Stooooooopy. :love: Artystyczny wygryz. :shock: Wszystkie cudne zdjęcia, a zwłaszcza moje ukochane góry i to jeszcze najukochańsze miejsca. Dobrze, że nie było Hali Małej Łąki, bo bym chyba płakała. :ok:
Martuś, ty jesteś mistrzem fotografii!!!!! :buzki:

Re: Inka, Lusia i Frugo

: 22 wrz 2020, 20:56
autor: porcella
Dolina Małej Łąki to jedno z niewielu miejsc, w których nie ma tłumu, a jest cudnie, to prawda.
@Martuś -piękne foty, jak zawsze :like: ale tymi grzybami, to mnie zapowietrzyłaś... 8-)

A wąż, wąż śliską piersią dotyka się zioła... jak wiadomo :peace:

Re: Inka, Lusia i Frugo

: 10 paź 2020, 15:02
autor: martuś
Dziękuję :102: Cieszę się, że podobają Wam się zdjęcia.
Fotogeniczna wiewiórka - niestety tylko telefon miałam a tak blisko dawała się podejść :glowawmur:
Obrazek

Obrazek

Pod domem mam mnóstwo żołędzi więc jest kogo fotografować;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Tak spędzamy niedzielne poranki :love:
https://www.youtube.com/watch?v=5iWKXZr ... e=youtu.be

Mamcia dała hamak
https://www.youtube.com/watch?v=4ZPbT_a ... e=youtu.be

Najważniejszy bagaż :laugh:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Bakłażan :laugh:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Szkoda, że powoli życie na forum się wycisza:( Dużo znajomych wątków robi się "martwych" i nie ma żadnych informacji ani zdjęć prosiaczków:(

Re: Inka, Lusia i Frugo

: 11 paź 2020, 15:24
autor: sosnowa
Jejku, znowu cuda!
Biję się w piersi, że nie wstawiam zdjęć, no fakt, trochę jest przy tym zachodu, ale forum to jest forum. Używam fb dość sporo, ale głównie, by wstawiać szukające domu zwierzaki lub coś śmiesznego. Do niczego innego ta forma się nie nadaje, tutaj jest porządek i co wstawisz, to jest wstawione można wracać, wiadomo komu, kiedy i w jakiej sprawie trzeba kibicować, to jak odwiedzić dom znajomych.
Mam nadzieję, że przetrwamy.