CAVIARNIA

biały plus agutek, ja chetnie takie połączenie wzielabym:) mogą znaleźć chętnych

Oczywiście, dwa himalajki to o jeden za dużo - nie ma jak odrózniać. A czystobiałe to już w ogóle klony.

ja mam tylko taka uwage, ze klatke mam 80 (chyba ze ktos sie ze mna zamieni na 100) wiec dwie MALE swinki do niej wejda.
Ale troszku sie bojam co zrobie jak zechca sie prac.
bo to nie ukrywam problem, Jedyna klatka jaka jeszcze posiadam na stanie to domowa 50.
karcer raczej

Młodszy z moich kotów bardzo prosi, żeby nie oddawać nikomu świnek!
Gapi się na nie całymi godzinami. Prosiaki już się przyzwyczaiły i go olewają.

Ile jedzie w niedzielę na Śląsk? świń i ile pudełek, bo ja wiozę chłopaka od Elurina, łysolkę i dwie moje damy - żeby się pomieścili. Musze wiedzieć co mogę zabrać z domu, żeby nie było kłopotów...

W pierwszej wersji bylo, że wszystkie, pod warunkiem, że potem dla Pastuszka będzie jak zabrać.

Proszę o potwierdzenie! Palatino?

Ja żadnego nie zostawiam, jeśli o to chodzi.

Kiedy oni jadą dokładnie?
Bo chcemy w weekend wybyć do Kampinosu na jesienne spacerowanie i dobrze byłoby, żeby te dwie rzeczy nie zbiegły się w czasie.

Tu decyduje Cynthia - zwykle jechała w niedzielę po południu, a nawet wieczorem i umawiałyśmy się na Ochocie, gdzieś przy Szczęśliwickiej chyba?

Cynthio - czy możesz wziąc tę piątkę całą i czy DT aktualne?
Palatino - ile pudełek to Ty będziesz wiedziała najlepiej.

Oni siedzą cały czas w jednej klatce i mało się leją (mam lekki sen, a klatka stoi tuż przy moim łóżku).
Ale na podróż na bank trzeba czarnego oddzielić od obu białych.

Kochane, to ja bym proponowała, żebyście się umawiały bezpośrednio. Tylko Cynthio, Pastuszku - jak z tym piątym, zdecydujcie.