Strona 10 z 20
Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)
: 04 mar 2018, 17:47
autor: Beatrice
Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)
: 04 mar 2018, 18:22
autor: misia1
Też tak myślę.

ale wiesz jak to jest.. Teraz to będzie obraza majestatu że w ogóle się ważyłam panicza do transportera włożyć. Muszę do biedry po bazylie gnać to może panicz da się przeprosić.
Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)
: 04 mar 2018, 19:37
autor: porcella
Kurczę, znowu sezon zapaleń płuc! Wygląda jakby się zaraza przenosiła przez ludzi chyba, no bo skąd?
Zdrowia dla Kawiorka!

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)
: 04 mar 2018, 22:21
autor: misia1
Kawiorek i ja dziękujemy za życzenia zdrówka. Będziemy informować co się dzieje.
Chronię go jak mogę przed przeziębieniami a tu i tak coś się przyplątało. Wielkie szczęście że tfu tfu zjada i siuśkuje i bobczy na potęge.
Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)
: 05 mar 2018, 18:39
autor: Beatrice
TO na pewno będzie dobrze!JA jako dziecko przez 3 mies. leżałam z zapaleniem płuc w szpitalu ,z czego 1mies. pod tlenem.Nie było wtedy mowy o jedzeniu,do picia mnie

zmuszali.Jeśli malutki ma apetyt itp. będzie na pewno dobrze!Zdróweczka!
Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)
: 14 mar 2018, 17:56
autor: misia1
Kawiorek był dziś na kontroli po antybiotyku i z płuckami wszystko pięknie ale za to znowu zaczynają się problemy z nie sławną tchawicą, dlatego z tej okazji jesteśmy zapisani na echo w piątek w przyszłym tygodniu. Panicz ogólnie ma się nieźle. Wczoraj popkorningował i zrobił fikoła z półki lekko waląc dziobem o kuwete i za drapał go troszkę. Smarujemy piękne oblicze panicza żelem solkoseryl. Szalony świń.

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)
: 14 mar 2018, 18:11
autor: Beatrice
Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)
: 14 mar 2018, 18:31
autor: misia1
Odkąd go odebrałam prawie rok temu ma problemy z tchawicą. Baaaardzo brzydko nam chrumczał więc na początku diagnoza to serce.. Ale jeden drugi i jeszcze trzeci lekarze po kilku wizytach postawili wreszcie diagnozę "zapadająca tchawica po prawdopodobnym nie doleczonym zapaleniu płuc". Dożywocie na inhalacji.
Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)
: 15 mar 2018, 22:22
autor: Beatrice
Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)
: 23 mar 2018, 15:20
autor: misia1
Jesteśmy właśnie po badaniu echo serduszka u Kawiorka i wyszła nam niedomykalność zastawki. Kontrola co pół roku teraz będzie więc następne badanie we wrześniu. Mały jeszcze oddawał krew i darł się tak że całe Mv go słyszało. Później wstawię foto z echo serca.