Kawiorek -księciunio/vel mordo ty moja i Tygrysek

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: Beatrice »

Niech się panicz cieszy,że tak dobrze Pancia dopilnowala! W sumie silny antybiotyk i na czas podany,będzie dobrze! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :buzki:
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
misia1
Posty: 843
Rejestracja: 15 mar 2015, 19:25
Miejscowość: ożarów mazowiecki
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: misia1 »

Też tak myślę. ;) ale wiesz jak to jest.. Teraz to będzie obraza majestatu że w ogóle się ważyłam panicza do transportera włożyć. Muszę do biedry po bazylie gnać to może panicz da się przeprosić.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23188
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: porcella »

Kurczę, znowu sezon zapaleń płuc! Wygląda jakby się zaraza przenosiła przez ludzi chyba, no bo skąd?
Zdrowia dla Kawiorka! :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
misia1
Posty: 843
Rejestracja: 15 mar 2015, 19:25
Miejscowość: ożarów mazowiecki
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: misia1 »

Kawiorek i ja dziękujemy za życzenia zdrówka. Będziemy informować co się dzieje.
Chronię go jak mogę przed przeziębieniami a tu i tak coś się przyplątało. Wielkie szczęście że tfu tfu zjada i siuśkuje i bobczy na potęge.
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: Beatrice »

TO na pewno będzie dobrze!JA jako dziecko przez 3 mies. leżałam z zapaleniem płuc w szpitalu ,z czego 1mies. pod tlenem.Nie było wtedy mowy o jedzeniu,do picia mnie :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: zmuszali.Jeśli malutki ma apetyt itp. będzie na pewno dobrze!Zdróweczka!
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
misia1
Posty: 843
Rejestracja: 15 mar 2015, 19:25
Miejscowość: ożarów mazowiecki
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: misia1 »

Kawiorek był dziś na kontroli po antybiotyku i z płuckami wszystko pięknie ale za to znowu zaczynają się problemy z nie sławną tchawicą, dlatego z tej okazji jesteśmy zapisani na echo w piątek w przyszłym tygodniu. Panicz ogólnie ma się nieźle. Wczoraj popkorningował i zrobił fikoła z półki lekko waląc dziobem o kuwete i za drapał go troszkę. Smarujemy piękne oblicze panicza żelem solkoseryl. Szalony świń. :glowawmur:
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: Beatrice »

A to wiercipieta jeden! Płucka pokonane!A co z tą tchawica, bo nie pamiętam? Może jakieś konsekwencje zapalenia płuc? Jednakowoż trzymamy za zdrówko i dobrą zabawę! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :buzki:
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
misia1
Posty: 843
Rejestracja: 15 mar 2015, 19:25
Miejscowość: ożarów mazowiecki
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: misia1 »

Odkąd go odebrałam prawie rok temu ma problemy z tchawicą. Baaaardzo brzydko nam chrumczał więc na początku diagnoza to serce.. Ale jeden drugi i jeszcze trzeci lekarze po kilku wizytach postawili wreszcie diagnozę "zapadająca tchawica po prawdopodobnym nie doleczonym zapaleniu płuc". Dożywocie na inhalacji.
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: Beatrice »

A tak,wiem. Koleżanka ma ten sam problem z psem. Myślę, że tak mu się teraz chwilowo pogorszyło po tym zapaleniu płuc.Sciskamy mocno! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
misia1
Posty: 843
Rejestracja: 15 mar 2015, 19:25
Miejscowość: ożarów mazowiecki
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: misia1 »

Jesteśmy właśnie po badaniu echo serduszka u Kawiorka i wyszła nam niedomykalność zastawki. Kontrola co pół roku teraz będzie więc następne badanie we wrześniu. Mały jeszcze oddawał krew i darł się tak że całe Mv go słyszało. Później wstawię foto z echo serca.
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”