Beatrice pisze:A ja na święta przesyłam cudnemu Ślepciowi skromny grosik na to co lubi najbardziej!

Dziękuję w imieniu Ślepka
Niestety u Ślepka wyszła drożdżyca. Jest niewesoło, bo mały ma chorą wątrobę, a leki dodatkowo mogą ją dobić.
Zaczęliśmy od miejscowego smarowania zmian, a jeśli to nie pomoże, to trzeba będzie podać ogólnie.
Gdyby u Ślepka w listopadzie zrobiono wymazy, zeskrobiny i posiewy i włączono odpowiednie leczenie, to być może dzisiaj byłoby już po sprawie. Niestety tak się się nie stało, dostał tylko przy zaawansowanej drożdżycy jamy ustnej (jak mam w wypisie) surolan na 7 dni.
No nic, walczymy o niego, ale kiepsko to widzę.