CAVIARNIA

Dają radę bo mają woreczek z lodem do ochłody Oczywiście dla bezpieczeństwa przykryty jest cienkim polarem
Wczoraj było ważenie...Nala 1237g (trochę na minusie), Nutka 1124g (panna poszalała i ma 34g na plusie ). Chyba całkowicie rezygnuję z ich odchudzania Po co mam odmawiać im ulubione jedzenie jak i tak nie chudną

Ja tam mam na temat odchudzania swoją teorię ale skoro wam zlecił lekarz.
Dlaczego te moje diabły nie chcą się kłaść przy butelkach z zimna wodą, płytka też jest bee

Beth pisze:Ja tam mam na temat odchudzania swoją teorię

Widać dziewczyny też

Teraz na pewno dużo mniej się ruszają, moim czasem nawet łepka się podnieść nie chce w te upały.

One właśnie dużo chodzą po mieszkaniu. Nie są to jakieś biegi sprinterskie ale chodzą sobie do kuchni, do drugiego pokoju. Muszę je kiedyś nagrać jak śmiesznie biegną do kuchni

bo kuchnia to ulubione pomieszczenie wszystkich świnek

martuś pisze: chodzą sobie do kuchni. Muszę je kiedyś nagrać jak śmiesznie biegną do kuchni

axxk pisze:bo kuchnia to ulubione pomieszczenie wszystkich świnek

prosiaczki w genach sobie tą wiedzę przekazują KUCHNIA = SMAKOŁYK

Moi kuchni nie uważają, przecież to jedzenie ma przyjść do nich a nie odwrotnie :p

Moje baby tylko raz wybrały się na spacer,a jakie zdziwienie jak zobaczyły mnie przechodzącą koło drzwi pokoju,wszystkie stanęły jak wryte,odwrót i biegiem do klatki:)
ale dźwięk otwieranej lodówki rozpoznają

MArtus nagraj dziewczyny koniecznie jak biegaja po mieszkaniu. Takie spacerki dobrze im zrobia bo wiadomo ruch to zdrowie.

Nowy wystrój klatki. Zdjęcia robione na szybko żeby łobuzy nie zdążyły nabobczyć








Nutka akurat ziewała i dlatego ma taką dziwną pozę


Tak wygląda całość




Jadalnia - z racji "diety" non stop mają dostęp tylko do siana i ziółek.




Dziewczyny zmęczone po sprzątaniu