Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
: 17 wrz 2016, 9:01
Pierwszy post
, a więc witam Wszystkich serdecznie!!!
Pomimo niedużego doświadczenia ze świnkami zdążyłem się z tematu podłoża z doktoryzować. Szczególnie z dobrania podłoża ekonomicznego.
Pierwszym podłożem był żwirek Pinio, niestety przy zasypie klatki 120 cm i zakupie żwirku w zoologu kosztował majątek (około 150 PLN miesięcznie przy jedno tygodniowej wymianie
). Wypróbowałem również Jaśkowe wiórki, fantastyczne tyle, że ciągnęły się za jedną ze świnek i zaczęły po 3 dniach nieprzyjemnie pachnieć (mam możliwość wymiany podłoża tylko raz w tygodniu), w zamyśle był drybed ale po przemyśleniu zrezygnowałem.
Szukając w internecie natknąłem się na pelet ze słomy, sprzedawany jako ściółka dla kurcząt. Zamówiłem na próbę worek 25 kg Pellet Lectum za 31 PLN z transportem- akurat ten bo miał ładny opis i papierowy worek
. Można kupić odrobinę taniej ale nie jakoś znacząco.
Sam pelet ma swoje zalety i wady.
Zalety: tani, delikatniejszy od pinio
Wady: ciemny, mniej estetyczny kolor, specyficzny zapach, nie tak przyjemny jak drzewny, głośny gdy świnki szaleją
Sprawdził się nieźle, a więc zamówiłem 50 kg, mina kuriera bezcenna
. Koszt 47 PLN za 50 kg, razem z transportem.
Szukając dalej natknąłem się na wióry firmy Dremus, przeznaczone do zasypu boksów dla koni.
Koszt zakupu 55,50PLN z transportem za worek 22kg wymiary 80x40x40. Wióry są sprasowane i pomimo, jak łatwo policzyć, 120l, zasyp wg producenta to 500l. Specyfikacje każdy sobie może przeczytać, ale co ważniejsze, wióry są kompletnie inne niż te w zoologu. Nie jest to odpad, a produkt, są grubsze, nawet znacznie.
Zalety: tanie, przyjemny zapach, nie czepiają się jak standardowe wiórki, estetyczny wygląd, z racji grubszej frakcji nie mieszają się z peletem.
Wady: w wiórach trafiają się grubsze, ostrzejsze kawałki drewna, trzeba przy zasypie je wyciągać (na szczęście jest tego bardzo niewiele)
Samych wiórów nie zasypywałem bo uważam, że jednak pelet jest mistrzem chłonięcia, a wiec na spód trochę peletu na wierzch wióry.
Dla mnie mistrzowskie i bardzo tanie połączenie. Koszt myślę około 20-30 PLN miesięcznie dla klatki 120cm. Przy jeszcze małych świnkach (dwie po około 600g) wymiana raz w tygodniu w zupełności pozwala zachować pełna higienę.
Wszystkie zakupy przez allegro.
Wadą mojego rozwiązania, dla niektórych, może być jeszcze to, że trzeba gdzieś to trzymać.

Pomimo niedużego doświadczenia ze świnkami zdążyłem się z tematu podłoża z doktoryzować. Szczególnie z dobrania podłoża ekonomicznego.
Pierwszym podłożem był żwirek Pinio, niestety przy zasypie klatki 120 cm i zakupie żwirku w zoologu kosztował majątek (około 150 PLN miesięcznie przy jedno tygodniowej wymianie

Szukając w internecie natknąłem się na pelet ze słomy, sprzedawany jako ściółka dla kurcząt. Zamówiłem na próbę worek 25 kg Pellet Lectum za 31 PLN z transportem- akurat ten bo miał ładny opis i papierowy worek

Sam pelet ma swoje zalety i wady.
Zalety: tani, delikatniejszy od pinio
Wady: ciemny, mniej estetyczny kolor, specyficzny zapach, nie tak przyjemny jak drzewny, głośny gdy świnki szaleją
Sprawdził się nieźle, a więc zamówiłem 50 kg, mina kuriera bezcenna

Szukając dalej natknąłem się na wióry firmy Dremus, przeznaczone do zasypu boksów dla koni.
Koszt zakupu 55,50PLN z transportem za worek 22kg wymiary 80x40x40. Wióry są sprasowane i pomimo, jak łatwo policzyć, 120l, zasyp wg producenta to 500l. Specyfikacje każdy sobie może przeczytać, ale co ważniejsze, wióry są kompletnie inne niż te w zoologu. Nie jest to odpad, a produkt, są grubsze, nawet znacznie.
Zalety: tanie, przyjemny zapach, nie czepiają się jak standardowe wiórki, estetyczny wygląd, z racji grubszej frakcji nie mieszają się z peletem.
Wady: w wiórach trafiają się grubsze, ostrzejsze kawałki drewna, trzeba przy zasypie je wyciągać (na szczęście jest tego bardzo niewiele)
Samych wiórów nie zasypywałem bo uważam, że jednak pelet jest mistrzem chłonięcia, a wiec na spód trochę peletu na wierzch wióry.
Dla mnie mistrzowskie i bardzo tanie połączenie. Koszt myślę około 20-30 PLN miesięcznie dla klatki 120cm. Przy jeszcze małych świnkach (dwie po około 600g) wymiana raz w tygodniu w zupełności pozwala zachować pełna higienę.
Wszystkie zakupy przez allegro.
Wadą mojego rozwiązania, dla niektórych, może być jeszcze to, że trzeba gdzieś to trzymać.