Strona 889 z 936
					
				Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
				: 10 wrz 2019, 20:05
				autor: martuś
				Jest lepiej. Ogrzała się to i oko bystre i trochę zjadła z apetytem trawę i dwa liście z kukurydzy.
Dziękujemy bardzo za kciuki za Inusię  

 
			 
			
					
				Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
				: 10 wrz 2019, 20:22
				autor: Miłasia
				
			 
			
					
				Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
				: 10 wrz 2019, 20:49
				autor: sosnowa
				
			 
			
					
				Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
				: 10 wrz 2019, 21:05
				autor: Beth
				Myślałam o was cały dzień dziś w pracy.
Wracaj do sił Ineczko  

 
			 
			
					
				Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
				: 10 wrz 2019, 21:18
				autor: zwierzur
				Uff...! 
  
 
			 
			
					
				Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
				: 10 wrz 2019, 21:50
				autor: martuś
				Dziewczyny już w przedzielonej klatce. Chyba będzie ciężka noc... Lusia z rozpędu już wpadła na przegrodę i próbuje się podkopać. Ince też coś takiego nie pasuje. Ale muszą być osobno bo Lusia na pewno by grzebała w ranie. Już na łóżku Inkę obwąchiwała ale jak dostała dziaba to odpuściła  
 
Inka się zawiesza ale interesuje się jedzeniem. W klatce nie chce spać w norce ani legowisku tylko skula się na środku i tak siedzi  

 
			 
			
					
				Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
				: 11 wrz 2019, 5:30
				autor: Kropcia
				Jak noc? Mam nadzieję, że wszystko dobrze
			 
			
					
				Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
				: 11 wrz 2019, 5:37
				autor: sosnowa
				Ona ma te szwy na grzbiecie? Z dojścia bocznego było?
			 
			
					
				Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
				: 11 wrz 2019, 6:58
				autor: martuś
				Tak z bocznego. Dlatego Lusia może jej tam grzebać...
Noc w miarę. Apetyt trochę słaby  

 ale podchodzi sama do jedzenia. Teraz leżymy w łóżku - Lusia się opycha A Inka grzeje pod kołdrą. Kupy zrobiły się trochę brzydkie i chyba boli ją brzuszek więc dostała rodicare akut A jak to nie pomoże to damy espumisan albo metoclopramid. 
Lusię już zdążyła oterkotać i dziabnąć więc najgorzej nie jest...
 
			 
			
					
				Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
				: 11 wrz 2019, 7:00
				autor: sosnowa
				Dobrze jest. Trzymam.