Strona 88 z 577
Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
: 06 lut 2014, 18:58
autor: Iwa
Dzięki , właśnie napisałam posta do paprykarza , dzwonił lekarz i powiedział , że mają za duże probówki i a są takie specjalne żelowe potrzebne do małych zwierząt , ale mogę przywieźć chociaż próbkę moczu tzn z tym na co nasiusiał i zrobimy prześwietlenie
pozdrawiam
Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
: 06 lut 2014, 19:01
autor: olam
że co żelowe ? no cóż co lekarz to wynalazek

Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
: 06 lut 2014, 19:20
autor: Iwa
nie wiem , może coś źle zrozumiałam ale użył tego słowa tylko może chodziło o coś innego
Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
: 06 lut 2014, 19:26
autor: kimera
Posadź prośka w misce albo w czystej kuwecie, a jak nasiusia, zbierz to do małej, czystej strzykawki. Na badania zawieź mocz w takiej "probówce" i będzie dobrze.
Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
: 06 lut 2014, 19:37
autor: Iwa
problem jest , że mało sika
Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
: 06 lut 2014, 20:55
autor: olam
kup taki żwirek do pobierania moczu dla kotów wyczyść kuwetę wysyp i gotowe ... ale żeby próbówek w gabinecie brakowało wstyd ! chodziło chyba o takie do biochemi z żelem separującym ... ale no jak sie nie umią wkłuć to co robią jak przyjdzie do nich york ? musze chyba iść w końcu na te studia i uratować świat bo tyle na nim pseudolekarzy ...

Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
: 06 lut 2014, 20:56
autor: Cynthia
Ginger mi podpadła, nie daje mi sprzątać, cały czas próbuje wyjść z kojca na mieszkanie, a jest tak cwana, że już się połapała w którym miejscu jest najsłabszy... No i zamiast latać, siedziała karnie w transporterze... Ech, dzieci... znaczy świnie

Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
: 06 lut 2014, 20:59
autor: olam
zasada 1 nigdy nie licz na to że świnie pomogą w sprzątaniu

Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
: 06 lut 2014, 21:07
autor: Cynthia
olam pisze:zasada 1 nigdy nie licz na to że świnie pomogą w sprzątaniu

Zasada nr 2: one po tym sprzątaniu zawsze są sto razy bardziej zmęczone niż ty, mimo że tylko obserwują ten proces...
Esme miała jechać, nie pojedzie, bo nie mam ją jak na transport nadać...
Brunka zostaje, bo wydłubała sobie w brzuchu dziurę i postanowiła być kangurem, a teraz jej się ropa zbiera (nie wiem, jak zacznie w turbanie chodzić, to znaczy że planuje zbić majątek na odwiertach

)
Merida ma rezerwację, ale nie ma diagnozy... I chudnie, prosie jedno niedobre
Ja mam dosyć chwilowo, bo czeka mnie o 5 rano podróż do stolicy, dopiero skończyłam sprzątać 6 klatek, teraz jeszcze na gotuję obiad na trzy dni, popiorę świnkorzeczy, zrobię kolację, wykąpię się... I luz, można iść spać... jak zdążę...
Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
: 06 lut 2014, 21:25
autor: STYCZKA
No właśnie jest takie życie matki Polki, tzn. świnkomatki
