Re: Sześć świń i ani jednej więcej. Zabrzańskie zoo ;)
: 01 lip 2014, 14:12
JD bardzo ciekawa teoria na temat łączenia....zapraszam do siebie. Może mi polaczysz chłopaków 

Forum Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim
https://forum.swinkimorskie.eu/
Nikogo nie oddajęJack Daniel's pisze:Azure, nie ma czego zazdrościć. Jak się nie traktuje zwierząt, jako zabawek, to da się połączyć każdą ilość. Tyle, że trzeba to robić z głową.
Fajnie, że oddajesz tę świnkę, która jest bardziej i dłużej z Tobą zżyta. Postaw się w jej sytuacji.
Poproszę tak na dwa dniPanna Fiu Fiu pisze:Bobami to strzelają tymczasowe Trusinki, mogę wypożyczyćByleby się chłopcy dogadali.
Jakby to jeszcze w Warszawie miało być, to nie widzę problemu.ANYA pisze:JD bardzo ciekawa teoria na temat łączenia....zapraszam do siebie. Może mi polaczysz chłopaków
Ale jedna rzecz, to trzymanie świnki w domu solo, a inna to trzymanie świnki solo w klatce, gdzie ma możliwość kontaktu przez kraty z innymi przedstawicielami gatunku i stada. Więc nie wydaje mi się, że myślisz o dobru zwierzaka. Świnka 3 lata siedzi u Ciebie. To prawdopodobnie (oby nie) połowa lub więcej jej świnkowego życia. Przeprowadzka i na nowo poznawanie zapachów spowoduje stres. Mimo wszystko przywiązała się do swojego obecnego stada i nowe świnie do poznawania spowodują ten sam problem, co nowe miejsce zamieszkania. Stresu jej też dołoży transport. Mniejszy, jeśli znajdziesz jej dom w okolicy, większy, jeśli w Polsce. Dlatego w SPŚM jeśli organizujemy transport, to jak najlepiej logistycznie. I nie wozimy świnek bez powodu. Starych drzew się nie przesadza, taka jest u ludzi prawda. Zapewne dotyczy ona każdej żyjącej istoty.kleymore pisze: Widzę, że mnie to najlepiej się uczepić. Bo gdy świnka siedzi samotnie w klatce to zjechani od dołu do góry, bo jedynaczka i musi mieć towarzysza. A gdyby tak było, że Alfa musiałabym rozdzielić i skazać na samotność to oczywiście to będzie dobre, prawda? Zdecyduj się, czy krytykujesz za posiadanie jednej świnki, czy za to, że z myślą o dobru zwierzaka, ktoś może chcieć podjąć taką, a nie inną decyzję, równie ciężką