Strona 83 z 83

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

: 11 mar 2023, 23:26
autor: Jack Daniel's
Kto śledzi nas na fejsbuniu, ten wie co i jak, ale czasem trzeba zardzewiały wątek na forum odświeżyć, pajęczyny zebrać i kurze zetrzeć. Wróciliśmy do czworoświniu.
Do zasiedziałych już u nas Ninkasi i Mayahuel dołączyły - a jakże, z hodowli Vanity Fair - tym razem jednokolorowe non-self beige/saffron argente czyli Epona (aka Sernik) oraz non-self ilac/gold argente czyli Darzamat. Bo jednak dalmatiany w ilości większej niż dwa, to proszenie się o katastrofę i częste wizyty na szyciu w lecznicy :102:
Może po weekendzie sesja, ale kto by tam chciał takie spaślaki oglądać ;)

Imiona dalej oczywiście w trendzie mitologicznym, chociaż coraz trudniej z wyborem :v

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

: 30 maja 2023, 15:56
autor: Jack Daniel's
Rodzinny obiad.
L->P: Mayahuel, Epona, Darzamat, Ninkasi
Obrazek

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

: 12 mar 2024, 2:41
autor: Jack Daniel's
Czas co nieco odświeżyć wątek, a nuż ktokolwiek czyta.
Świnie w niezmienionym stanie świnioosobowym. Osoboludzie też, acz na swoim.
Ninkasi jako seniorka ma z nowych rzeczy kardiomiopatię (bo zaćma trzyma się dzielnie), Mayahuel w obu oczkach ma fatty eye i prędzej bądź później czeka ją ciachanie trzeciej powieki u dr Oliwii, Sernik-Epona ma przewlekle zapalenie pęcherza, a Darzamat jest wiecznie wystraszona. Mają teraz 2 klatki 140x70cm, w miarę niezły dojazd do warszawskiego Pulsvetu, a w razie czego - przychodnię 3 piętra niżej.

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

: 12 mar 2024, 21:16
autor: jolka
czyta ;)
powodzenia na nowym.

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

: 23 paź 2024, 23:46
autor: Jack Daniel's
Taki wpis dla archiwum.
Trzymajcie kciuki za Mayahuel. Miała cięższy oddech, poszła do dr Strąk na wizytę (bo Filipa nie było akurat). Wyszła arytmia (serduszko puka w rytmie diabli-wiedzą-czego). Kariolog męczyła bułę prawie godzinę, zmieniała głowicę, dzwoniła na konsultacje do innych lecznic i mamy podejrzenie międzybłoniaka osierdzia (płyn worku osierdziowym, plus niepokojące zgrubienia). I odpłatny voucher na dalsze badania w celu diagnostyki...
Co do reszty, to Ninkasi do kardiomiopatii, z racji wieku nieco pogłębiającej się, doszła delikatna niedomykalność zastawki aorty. Reszta bez zmian.

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

: 03 lis 2024, 15:25
autor: Jack Daniel's
Kontynuując wątek Mayahuel...
Ma guza na śledzionie. We krwi wyszła małopłytkowość, cech chłoniaka nie odnotowano (ale są chłoniaki co nie dają obrazu we krwi, a śledziona pasuje). Ma 2x dziennie nebulizację plus antybiotyk dopyszcznie, w piątek wizyta kontrolna, czy kwalifikujemy do zabiegu na 12 listopada. Resekcja śledziony + wysłanie jej na histopaty. Czy serce to niezależna sprawa, czy przerzuty - powiedzą się ewentualnie na stole. Leków na arytmię za bardzo wdrożyć nie można, bo ryzykujemy tamponadą. Narkoza i operacja przy arytmii są obarczone wysokim ryzykiem.
Czyli w sumie jeden wuj.
Po prostu trzymajcie kciuki, bo nie zasłużyła na to.
- Zło to zło, Stregoborze - rzekł poważnie wiedźmin wstając. - Mniejsze, większe, średnie, wszystko jedno, proporcje są umowne a granice zatarte. Nie jestem świątobliwym pustelnikiem, nie samo dobro czyniłem w życiu. Ale jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolę nie wybierać wcale.

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa

: 20 lis 2024, 4:09
autor: Jack Daniel's
Żyje. Jest w domu. Obolała, napuchnięta, obrażona. Ale ma apetyt, myje się, fizjologia prawidłowa.
Czekamy na wyniki histopatów.
Zabieg finalnie był 18.11, ale już po.