Re:Tościk 1.08.17[*],Nachos 23.01.21 [*]i Czesio 7.08.20 [*]
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- 
				
				Chocolate Monster
 
Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78
Sto lat,sto świń i sto spełnionych marzeń!  
			
			
			
									
																
						- 
				
				cappuccino
 
Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78
Dziękuję  
 
Wam wszystkim życzę udanego sylwestra i zdrowych świń!
Nie pisałam, bo święta tak zleciały, że nawet nie wiem kiedy. Chłopcy byli z nami w Łodzi na święta.
Jedzenia dostaliśmy tyle, że zamrażarka mi się nie domyka, a lodówka pełna po brzegi
 
Babcia opowiedziała mi historię o swojej śwince! Mieszkała w kartonie, ale otwartym i całymi dniami i nocami biegała sobie po domu. Spała z moim tatą i jego bratem w łóżku, przytulała się do wszystkich i była mega kochana. Tosieńka do niej mówili. Gładkowłosa była. Niestety pewnego dnia kot, z którym świnka żyła w zgodzie, złapał ją i niestety odeszła. Do tej pory babcia przeżywa, co temu kotu odwaliło
 Podobno mój tata i jego brat też bardzo przeżywali to, co się stało.
Ale fajnie było tak posłuchać o śwince żyjącej wolno w mieszkaniu.
A już zaraz sylwester! W tym roku spędzamy go w czwórkę, tzn. Ja, TŻ i prosiaki. Zamówiliśmy sobie sushi, kupimy dobrego szampana i tak to zleci. Jesteśmy strasznie wymęczeni oboje, więc przyda nam się taki spokojny sylwester.
Mam nadzieję, że wszyscy spędziliście piękne, rodzinne święta!
 
			
			
			
									
																
						Wam wszystkim życzę udanego sylwestra i zdrowych świń!
Nie pisałam, bo święta tak zleciały, że nawet nie wiem kiedy. Chłopcy byli z nami w Łodzi na święta.
Jedzenia dostaliśmy tyle, że zamrażarka mi się nie domyka, a lodówka pełna po brzegi
Babcia opowiedziała mi historię o swojej śwince! Mieszkała w kartonie, ale otwartym i całymi dniami i nocami biegała sobie po domu. Spała z moim tatą i jego bratem w łóżku, przytulała się do wszystkich i była mega kochana. Tosieńka do niej mówili. Gładkowłosa była. Niestety pewnego dnia kot, z którym świnka żyła w zgodzie, złapał ją i niestety odeszła. Do tej pory babcia przeżywa, co temu kotu odwaliło
Ale fajnie było tak posłuchać o śwince żyjącej wolno w mieszkaniu.
A już zaraz sylwester! W tym roku spędzamy go w czwórkę, tzn. Ja, TŻ i prosiaki. Zamówiliśmy sobie sushi, kupimy dobrego szampana i tak to zleci. Jesteśmy strasznie wymęczeni oboje, więc przyda nam się taki spokojny sylwester.
Mam nadzieję, że wszyscy spędziliście piękne, rodzinne święta!
- 
				
				cappuccino
 
Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78
Tostowy nos po spotkaniu ze spermowym paitballem :

Ale Tost się odegrał, cały dzień dzisiaj były gwałty jakich świat nie widział
 Szkoda tylko, że akurat miałam gości  
 Wyczucie czasu znakomite!
No i ze złych wieści, o czym już Siula u siebie pisała, to nasza pani dr już nie pracuje w przychodni
 Na razie nie wiadomo kiedy zacznie prace gdzie indziej. Kurcze teraz to już nie wiem gdzie do weterynarza pojechać w razie w.  Ciężko mi będzie świnie komuś innemu oddać. Sobą się tak nie przejmuje jak nimi! Musimy chyba wybrać się na zwiady  
 Mamy jedną taką Panią na oku, jak do lutego dr Asia nie zacznie przyjmować, to będziemy sprawdzać.
			
			
			
									
																
						
Ale Tost się odegrał, cały dzień dzisiaj były gwałty jakich świat nie widział
No i ze złych wieści, o czym już Siula u siebie pisała, to nasza pani dr już nie pracuje w przychodni
- 
				
				katiusha
 
Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78
Och..Panowie się strzałami z działek laserowych wymieniali 
 Goście mieli Animal Planet Live 
  
			
			
			
									
																
						- 
				
				cappuccino
 
Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78
katiusha pisze: Goście mieli Animal Planet Live![]()
kati
Nachos jest taki tłuściutki, że kurna ma 3 brody, albo mi się przez te rozety tak wydaje
- Siula
 - Posty: 4009
 - Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
 - Miejscowość: Tarnowo Podgóne
 - Lokalizacja: Poznań
 - Kontakt:
 
Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78
Oj tam, to wszystko przez futro!  
  Matylda też się kulista wydaje a to ta sierść puchata!
			
			
			
									
																
						- Asita
 - Posty: 9428
 - Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
 - Miejscowość: Sopot
 - Kontakt:
 
Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78
Zwały futra normalnie 
			
			
			
									
													Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
			
						Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- dortezka
 - Posty: 7496
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
 - Miejscowość: Wrocław
 - Kontakt:
 
Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78
u mnie chyba wszystkie są niegrzeczne..Prosiakowo pisze:Grzeczna świnka- śpiąca świnka, przez sen zapewne nie bobczy
Ale Nachos załatwił Tościka
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
 http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
			
						http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- 
				
				cappuccino
 
Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78
Oj spadliśmy na 4 stronę! 
Miałam zrobić zdjęcia, ale znowu nie miałam czasu
 Sesja teraz, w między czasie praca i masa innych obowiązków. 
Ale świnorki mają się dobrze. Trochę martwi nas brak porządnego weta w Poznaniu teraz
 Mam nadzieję, że się nic nie zadzieje, dopóki takowego nie znajdę  
 
Już nie mogę się doczekać, aż wrócimy do Łodzi, tam przynajmniej będziemy mieli fachową opiekę.
A co z nowości, szukamy z M. sali na wesele i już mam dosyć
 Na tyle rzeczy trzeba zwrócić uwagę, że normalnie ręce mi opadają. Jeszcze z moimi rodzicami - którzy jakby nie patrzeć, za większość będą płacić - rozmijamy się delikatnie z wizją tego wszystkiego. Ale w lutym się wybierzemy pooglądać upatrzone sale na żywo, to zobaczymy jak to będzie.
O, no i poczytujemy wasze wątki oczywiście cały czas
 
Chłopcy pozdrawiają!
			
			
			
									
																
						Miałam zrobić zdjęcia, ale znowu nie miałam czasu
Ale świnorki mają się dobrze. Trochę martwi nas brak porządnego weta w Poznaniu teraz
Już nie mogę się doczekać, aż wrócimy do Łodzi, tam przynajmniej będziemy mieli fachową opiekę.
A co z nowości, szukamy z M. sali na wesele i już mam dosyć
O, no i poczytujemy wasze wątki oczywiście cały czas
Chłopcy pozdrawiają!
- Siula
 - Posty: 4009
 - Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
 - Miejscowość: Tarnowo Podgóne
 - Lokalizacja: Poznań
 - Kontakt:
 
Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78
Cappuccino ja jakby cokolwiek się działo  świnkom to jadę już tylko do Mypet gdzie mi Tosinkę "naprawili"  
 
Powodzenia w przygotowaniach, nie jest łatwo, ale róbcie po swojemu w końcu to ma być Wasz dzień. My troszkę odpuściliśmy, aby rodziców i rodzinę uszczęśliwić, ale w najważniejszych kwestiach postawiliśmy na swoim. Zresztą nasz ślub i przyjęcie to w miarę skromne i spokojne było. Tak więc wytrwałości.
  Buziaki dla chłopaków od moich panienek  
			
			
			
									
																
						Powodzenia w przygotowaniach, nie jest łatwo, ale róbcie po swojemu w końcu to ma być Wasz dzień. My troszkę odpuściliśmy, aby rodziców i rodzinę uszczęśliwić, ale w najważniejszych kwestiach postawiliśmy na swoim. Zresztą nasz ślub i przyjęcie to w miarę skromne i spokojne było. Tak więc wytrwałości.
