Rudi (*) 24.02.2019
Moderator: pastuszek
-
- Posty: 141
- Rejestracja: 17 lis 2016, 19:45
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
Jak tam Rudi?
Od 07.04.2018. - 26.12.2020 Tofik wieczne DT u Ewy i Michała
Za TM Rubis 11.12.2015-19.03.2018 może czas zaleczy rany..
Za TM Rubis 11.12.2015-19.03.2018 może czas zaleczy rany..
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8061
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
Szczerze mówiąc, to tak sobie.. Waga stoi w miejscu w okolicach 666g. Je średnio chętnie (oczywiście wyłącznie ze strzykawki), nie podejmuje żadnych prób samodzielnego jedzenia. Dość mocno się ślini. Ogólnie mało interesuje się czymkolwiek, najczęściej po prostu siedzi w norce. Martwię się.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +18 w DT
-
- Posty: 141
- Rejestracja: 17 lis 2016, 19:45
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
Rudik zdrowka






Od 07.04.2018. - 26.12.2020 Tofik wieczne DT u Ewy i Michała
Za TM Rubis 11.12.2015-19.03.2018 może czas zaleczy rany..
Za TM Rubis 11.12.2015-19.03.2018 może czas zaleczy rany..
- Beatrice
- Posty: 2855
- Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
Oduczył się normalnego jedzenia biedaczek.....Tym bardziej




- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8061
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
Wczoraj przyszło jakieś załamanie i szczerze mówiąc myślałam, że zdjęcie, które poniżej zamieszczę- będzie ostatnim w tym wątku. Waga poleciała na łeb i szyję- 582g(!), w czasie karmienia Rudi wyraźnie słaby, podsypiający i chłodny. Zjadł bardzo niewiele.. Zrobiłam mu wlewkę podskórną z Duphalyte. O dziwo- sam również, jak nigdy- napił się sporo ze strzykawki. Na noc wsadziłam mu do klatki termofor. Nad ranem bałam się zajrzeć do niego, ale spoglądał z norki nawet całkiem przytomnie.
Nadal nie jest jakoś super, ale w miarę stabilnie, nie lepiej i nie gorzej niż w ostatnich dniach.
DanBea poradziła mi dawać mu na wątrobę Hepa Merz- podobno ładnie działa. Może i u Rudiego zadziała (zaczynam wierzyć w cuda).
Waga dzisiejsza- 620g.

Nadal nie jest jakoś super, ale w miarę stabilnie, nie lepiej i nie gorzej niż w ostatnich dniach.
DanBea poradziła mi dawać mu na wątrobę Hepa Merz- podobno ładnie działa. Może i u Rudiego zadziała (zaczynam wierzyć w cuda).
Waga dzisiejsza- 620g.

Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +18 w DT
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23188
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
- DanBea
- Posty: 1726
- Rejestracja: 10 lip 2013, 19:22
- Miejscowość: Katowice
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
- Posty: 141
- Rejestracja: 17 lis 2016, 19:45
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
Rudi. Bardzo mocno trzymam
Nie daj sie




Od 07.04.2018. - 26.12.2020 Tofik wieczne DT u Ewy i Michała
Za TM Rubis 11.12.2015-19.03.2018 może czas zaleczy rany..
Za TM Rubis 11.12.2015-19.03.2018 może czas zaleczy rany..
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
Dołączam się do kciuków
Rudi trzymaj się dzielnie
Ja też podaję moim świnkom Hepa Merz i potwierdzam skuteczność jego działania.
Oprócz tego podaję mojemu Gringo, który również sam nie je Digest-Herb dr Ziętka m.in.na poprawę apetytu.



Ja też podaję moim świnkom Hepa Merz i potwierdzam skuteczność jego działania.
Oprócz tego podaję mojemu Gringo, który również sam nie je Digest-Herb dr Ziętka m.in.na poprawę apetytu.
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
Och, biedak! Gorąco mu kibicuję, niech się chłopak nie poddaje! 
