CAVIARNIA

A taki tam filmik z łaskotek Momo:)
https://www.youtube.com/watch?v=tJeHdGn ... e=youtu.be

Chyba trochę drapanko wnerwiało

One obie - tzn. Appa i Momo - są bardzo tkliwe w tym miejscu (Skuld wcale), Momo ma aż takie "V" wyskubane na plecach. Momo jeśli nie ma możliwości odwrócić się, zaczyna skrobać zębami to, co akurat ma pod pyszczkiem. Tak, jakby rozczesywała futerko.

Ale sliczne prosiaczki takie biszkopcikowe dziewczyny Moja historia zakupu swinek jest podobna. Jakbym o sobie czytala na prawde

Myślę, że sporo osób właśnie w ten sposób dorobiło się swoich prosiaków.

Ponieważ oczko Skuld ciągle nie dawało mi spokoju (po kroplach co prawda już nie łzawi ani nie ropieje, ale mała ciągle je mruży), zabraliśmy ją dziś do weta. Miałam rację, że się niepokoiłam - wet zdiagnozował wielorzędowość rzęs, które u Skuld wyrastają nawet z wewnętrznej strony powieki. Na razie zastanawiamy się, co dalej robić. Nasz wet co prawda ma spore doświadczenie w krojeniu gryzoni, ale sam przyznał, że oczu im jeszcze nigdy nie operował i nie jest pewien, czy da radę. W każdym razie i tak mamy zamiar poczekać jeszcze trochę, aż mała nabierze masy (bo coś słabo nam przybiera). Ktoś może miał podobny problem?

TAkie zabiegi robi się bez większych problemów, niedawno miały je trzy tymczasy od Silje, okazało się, że zabieg w Warszawie kosztuje o tyle taniej, niz w Gdańsku, że warto było je przewieźć.

A Silje to robiła właśnie w Warszawie?

Asita pisze:A Silje to robiła właśnie w Warszawie?

No właśnie? Myślałam, że w Gdańsku. A gdzie robiła MAS z Fistaszkiem?
I w ogóle jaki to jest koszt? Bo w sieci wygrzebałam tylko ceny usunięcia cyst.

Ja swoje tymczasy z wadą zwaną entropium wysłałam do Warszawy, ale po czasie się okazało, że takie zabiegi robi dr Benkowski w Gdyni (ul. Apisa 1). To właśnie on zoperował Fistaszka od MAS (obie powieki). Bardzo ładnie to wygląda i- co też bardzo ważne- ma narkozę wziewną. Tak, że warto tam się wybrać, albo chociaż zadzwonić i wypytać o cenę (MAS ma osobny cennik w tej lecznicy;) )