Strona 9 z 362

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 27 cze 2015, 12:05
autor: Siula
A mój M. patrzy na mnie podejrzanie, chyba obawia się,że będę chciała Małgosię razem z córeczką i będzie musiał znów dorabiać klatkę :lol:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 27 cze 2015, 13:45
autor: dortezka
ale ze Stefana równy gość jak tak pilnuje Misi (a raczej kabli przed nią) :szczerbaty:

kurcze, Siula.. patrzę na szafki które Twój M podorabiał do tych doorsów i mam ochotę mojego za uszy powytargać, że takie beztalencie.. od pół roku wzmacnia mi szafkę pod rybki.. już mu nawet powiedziałam, że może się wspomóc stolarzem jakimś i nadal nic :levitation:
a Twój podorabiał i jakbym nie znała tej kolekcji to bym powiedziała, że oryginalne są :o

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 27 cze 2015, 14:15
autor: Siula
Mój to tak na szczęście ma,że jak coś zacznie to musi skończyć, choćby miał robić dzień i noc. Z tej płyty co misiowa szafka dorobił jeszcze regał na książki i regalik na płyty. :D

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 27 cze 2015, 14:37
autor: joanna ch
Ale ma wypas w klatce! I to zejście na dywan... :love:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 27 cze 2015, 22:46
autor: Lilith88
Co do ścian to Siula ma całe mieszkanie bardzo ładnie urządzone, widać, że wystrój został przemyślany :shakehands:

Siula bierz Małgosię z córeczką a co ma młoda sama zostać :D Najwyżej tv wywalicie na takim małym i tak nic nie widać :P i dostawicie drugą małą klatkę i je połączycie w jedną dużą :D

PS. Stefan jest debeściak :love:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 27 cze 2015, 22:50
autor: Siula
Ja już myślałam właśnie żeby kupić płaski telewizor i go powiesić na uchwycie na ścianie i będzie miejsce na klatkę ;) Duży jest zdolny to coś by tam skręcił i wkomponował :lol: Telewizor i tak niewiele oglądamy to mały nam wystarczy.

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 27 cze 2015, 22:52
autor: Siula
A i dziękuję za komplement o mieszkaniu, uwielbiam urządzać i wymyślać i zmieniać. I swoje i świnkowe ;)

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 27 cze 2015, 22:54
autor: Lilith88
Zapomniałam dodać, że banerek w podpisie też superancki :D Razem z Darkiem go dziś przy kawie oglądaliśmy :szczerbaty:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 27 cze 2015, 22:56
autor: Siula
A dziękuję. To już robota Dużego :D

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 27 cze 2015, 22:57
autor: Lilith88
No nie! Za zdolny nie dość, że buduje świnko-domki to jeszcze to!