CAVIARNIA

Spokojnie mogły się pokrzyżować, mięty to lubią Inna sprawa, że też te rośliny potomne( ) frymuśnych, ogrodowych odmian rozmnażających się swobodnie i bez żadnej ingerencji, są często słabsze, tzn. mają mniej imponujący zapach albo mniejsze kwiaty, ogólnie normalnieją

nitusiek pisze:A ja mam pytanie jakie mieszanki suszu robicie czyli jakie suszone warzywa, zioła łączycie razem.

Możesz wysuszyć i zmieszać wszystko co mogą świnki - jakie kompozycje swoim prośkom zrobisz, to zależ tylko od Ciebie.

Majka745 pisze: Możesz wysuszyć i zmieszać wszystko co mogą świnki - jakie kompozycje swoim prośkom zrobisz, to zależ tylko od Ciebie.

Zawsze takie suche zioła kupowałam, ale jak poczytałam tutaj, ze same suszycie to pomyslałam czemu też tego nie zrobic. Szkoda tylko, ze tak późno trafiłam na ta strone bo wczesniej bym zbierała i suszyła teraz to deszcze i juz chyba nie zioła maja takiej wartości odżywczej jak wcześniej wiosną, latem?

Ja suszę i teraz. Wprawdzie nie zioła, ale jednak Mam ładny zadaszony taras, który wygląda w tej chwili tak:

Lubię - to prawda, są inne niż wcześniej - kiedyś mięta pieprzowa to całkiem fajny smak miała, a teraz taka zwykła...
A melisa? Bo na jej miejscu tej wiosny pojawiło się coś dziwnego - wyglądem przypominającego melisę (troszkę inny kolor liści, poza tym są grubsze, troszkę inny smak i zapach)... Rosła obok mięty i truskawki. Mięta z melisą może się skrzyżować(bo z truskawką to już chyba nie?

mil - nieźle!

Pytanie za 100 pktów w czym przechowywać ta suszona mięte i liście malin co już jej mam suche w plastikowym pojemniku np po lodach czy lepiej w papierowo-foliowej torebce co sie kupuje np pieczywo w marketach??

Może być pudełko po lodach, tylko zrób dziurki - bo czytałam, źe inaczej może spleśnieć.

Jeśli jest dobrze wysuszone, to nie powinno pleśnieć Ja trzymam albo w papierowych torebeczkach na kanapki, albo w pudełkach plastikowych

Nie wiem, bo pierwszy raz suszę. Ale czytałam, że komuś pleśniało - a jak zrobił/a dziurki już nie.