CAVIARNIA

Bardzo mocno trzymam

DanBeo nigdzie indziej nie byłoby jej tak dobrze jak pod Twoimi skrzydłami.
Apolenko mnóstwo zdrówka Trzymaj się maleńka

Bardzo mocno

ja też.
Beatko, dla niej przecież najważniejsze jest, że się może przytulić do Ciebie, ma koleżankę, pyszne jedzonko. Nie możemy medycznie już nic zrobić więcej, ale nikt nie jest wieczny, a ona jest szczęśliwa i to się liczy.

Trzymamy kciuki całym stadem

Oby żyła jak najdłużej, skoro jest aktywna i ma apetyt będzie dobrze

Z Apolenką kiepsko W ciągu dnia była jeszcze aktywna, piłowała pręty, stała na łapkach, zjadła warzywa, nawet arbuza. Teraz niestety nie ma ochoty na zieleninę, a na nią zawsze pierwsza się rzucała. Zaczęła też tracić temperaturę, więc włożyłam jej termofor do klatki i widzę, że nawet na nim leży, no i póki co jest ciepła. Cały czas też sika z krwią, chociaż nie słyszę popiskiwania. Dokarmiam ją strzykawką i liczę na cud
Coś czuję, że jej czas dobiega końca
Tak mi jej szkoda
Apolenko walcz

Apolenko

Jak się czuje łysolek?

Niestety Apolenka dzisiaj rano odeszła za Tęczowy Most
Dziękuję jej Wirtualnym Opiekunom, a także wszystkim, którzy trzymali za nią kciuki i dobrze jej życzyli.
Żegnaj malutka, będzie mi Ciebie bardzo brakowało

Apolenka Arsoan 26.07.2010 - 01. 06. 2015

Ech...