
Obcinanie pazurków
Re: Obcinanie pazurków
Posłuchałam Waszych rad, zakupiłam specjalny obcinacz, gilotynkę, dałam Pieszczochowi ogórka i... pazurki szybko i sprawnie się skróciły
i to w pojedynkę dałam radę
Wcześniej potrzebne były dwie osoby - dziękuję za rady!


Re: Obcinanie pazurków
Ja też czytałam, żeby w przynajmniej 2 osoby obcinać. Jedna trzyma , druga tnie, ale u mnie się nie sprawdziło. Mi najlepiej tnie się samej. Biorę prośka, zagaduję, co jakiś czas pogłaszczę i jadę po kolei wszystkie pazurki. Już tak dwóm prośkom po 2 razy obcinałam i chyba zbliża się pora na trzeci
A jak ktoś ma problem, to może najpierw świnkę zmęczyć i porządnie nakarmić - powinna być wtedy senna, przez co mniej ruchliwa.

A jak ktoś ma problem, to może najpierw świnkę zmęczyć i porządnie nakarmić - powinna być wtedy senna, przez co mniej ruchliwa.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Obcinanie pazurków
Powiedzcie, czy to są te dobre obcinaczki? Dodam że te tańsze trixiowe już mam i okazały się strasznym barachłem.
http://animalia.pl/produkt,2944,trixie- ... -male.html
http://animalia.pl/produkt,2944,trixie- ... -male.html
Re: Obcinanie pazurków
Osobiście polecam zwykłe 'ludzkie' cążki z rossmanna - najlepiej te mniejsze, łatwiej się nimi operuje.
Obcinaczkami nim wycelujesz, wymierzysz to akurat świnia łapę podwinie, a cążkami szybko bez krzyku
Obcinaczkami nim wycelujesz, wymierzysz to akurat świnia łapę podwinie, a cążkami szybko bez krzyku

- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Obcinanie pazurków
O, ludzkie to ja mam ale nie próbowałabym nimi - moje świny mają pazury w przekroju wręcz w kształcie półkola - to by było bolesne na pewno. Ciekawe kiedy ktoś wymyśli cążki akurat pod świniaki - czyli takie jak ludzkie ale z takim malutkim półkolem wyprofilowanym...
Miałam o te:

ale beznadziejne, strasznie luźno chodzą tzn metal nie przywiera do metalu ściśle. Ze dwa razy ich użyłam ale często zostawiają pazur nie docięty dobrze do końca. Miałam nadzieję że te będą lepsze...
Miałam o te:

ale beznadziejne, strasznie luźno chodzą tzn metal nie przywiera do metalu ściśle. Ze dwa razy ich użyłam ale często zostawiają pazur nie docięty dobrze do końca. Miałam nadzieję że te będą lepsze...
Re: Obcinanie pazurków
"Ludzkimi" obcinaczkami nie obcina się zwierzętom pazurów!!! Jak obcinasz zwykłymi "ludzkimi", to miażdżysz śwince pazury...Nejvii pisze:Osobiście polecam zwykłe 'ludzkie' cążki z rossmanna - najlepiej te mniejsze, łatwiej się nimi operuje.
Obcinaczkami nim wycelujesz, wymierzysz to akurat świnia łapę podwinie, a cążkami szybko bez krzyku
joanna ch, ja ci radzę zajrzeć do zoologicznego. Obcinaczki w zoologu powinny być tańsze, w granicach 10-15zł(przynajmniej u mnie w zoologach tyle kosztują). Osobiście polecam tego typu: http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/pre ... zury/30587
Mam takie już wiele lat i sprawdzają się świetnie (co prawda z innego źródła, ale identyczne) - obcinam nimi pazury świnkom, koty i psu, i nie najmniejszego problemu...
Re: Obcinanie pazurków
a skąd taka teoria? miażdżenia?Majka745 pisze:"Ludzkimi" obcinaczkami nie obcina się zwierzętom pazurów!!! Jak obcinasz zwykłymi "ludzkimi", to miażdżysz śwince pazury...Nejvii pisze:Obcinaczkami nim wycelujesz, wymierzysz to akurat świnia łapę podwinie, a cążkami szybko bez krzyku
Re: Obcinanie pazurków
Pewnie z prób cięcia trzymając cążki jak przy ludzkich paznokciach - równolegle do podłogi
Świńskie palce i pazury mają bardziej pionowy pokrój, więc w ich przypadku równolegle do pazura znaczy prostopadle do podłogi - i wtedy bez problemu się tnie. Osobiście wolę cążki dla niemowląt, są mniejsze, mają wygodny uchwyt i są bardzo ostre. Rossmanowskich nie znam. Jedyne realne zagrożenie jakie widzę przy cążkach, to możliwość zacięcia opuszka, kiedy świniak postanowi nagle wyprostować nogę. Ale na razie mi się nie zdarzyło, a trochę tych pazurów było 


Re: Obcinanie pazurków
Totalnie absurdalna zresztą. Cążki są jak najbardziej bezpieczne dla świnki.odeta89 pisze:a skąd taka teoria? miażdżenia?Majka745 pisze:"Ludzkimi" obcinaczkami nie obcina się zwierzętom pazurów!!! Jak obcinasz zwykłymi "ludzkimi", to miażdżysz śwince pazury...Nejvii pisze:Obcinaczkami nim wycelujesz, wymierzysz to akurat świnia łapę podwinie, a cążkami szybko bez krzyku
Zacięcie opuszka mi się nie zdarzyło i moje cążki to uniemożliwiają. Są na tyle maleńkie, że nie ma możliwości aby dostało się coś więcej niż pazurek.
