Strona 80 z 165

Re: Sześć świń i ani jednej więcej. Zabrzańskie zoo ;)

: 15 cze 2014, 0:37
autor: kleymore
A próbowałaś wspólnej kąpieli? Ja jak mi się Duda z Alfem tłukł to je wykąpałam razem, a potem potraktowałam suszarką również razem. Wrzeszczały ze strachu, potem biegały po wybiegu i jak miało być spięcie to strzelałam pustą butelką. Wspólny strach ich połączył. Potem z Albertem połączyłam już bezproblemowo. Albert chodził i przyjaźnie chrumkrał, Alf go dominował, ale czarnuch jest łagodny i się nie stawiał. Alf to chojrak, tylko mocny w turkotaniu więc Alvin teraz panuje w klatce. Tzn. Alf gdyby chciał to by ugryzł, ale on nie prowokuje na siłę. Pokazuje rogi, a potem rezygnuje. Alvin jak ma czegoś dosyć to fuknie i Alfa już nie ma, nie jest przyzwyczajony do tego, że ktoś się stawia :lol:

Wiesz... mi jak się Agatka z Aishą nie chciała pogodzić to były odseparowane tak żeby się nie widziały, nie czuły i nie słyszały. Po kilku dniach spróbowałam ponownie, ale na tyle krótko żeby nie doszło do fukania. Potem znowu kilka dni spokoju im dałam i ponownie połączyłam, tym razem już na stałe. Bardzo dużo dało to, że o sobie zapomniały bo mniej więcej to wyglądało tak: mała pędziła do Agatki pod brzuch, Agatka ją fuknęła zębami i mała latała piszcząc okropnie. Potem już mała reagowała na sam zapach Agatki i wrzeszczała jakby ją ktoś kroił, a to denerwowało Agatkę.

Myślę, że u Ciebie dobrym rozwiązaniem byłoby wykąpanie i wspólny wybieg. A jeżeli to nie pomoże to odseparowanie po pokojach i spróbowanie po tygodniu. One cały czas jak są przy kratkach i się czują to chodzą nerwowe, rozdrażnione i w rezultacie jak tylko mogą (przy łączeniu) od razu się na siebie rzucają.

Re: Sześć świń i ani jednej więcej. Zabrzańskie zoo ;)

: 15 cze 2014, 1:53
autor: ANYA
Kleymore ja nie mam normalnych swinek wiec pewnie normalne metody tez nie podzialaja.
MOj Alf jest spokojny, nawet bardzo. Swinki omija, ale jak juz jakas podejdzie to potrafi bardzo zranic. Z Angelo jest tak samo tylko ten to dominant jest. Sporobuje ich razem wykapac i wysuszyc suszarka, bo juz tak robilam ale nic nie dalo. Ale teraz jest spokojniej.

Re: Sześć świń i ani jednej więcej. Zabrzańskie zoo ;)

: 15 cze 2014, 11:56
autor: kleymore
Myślę, że jak to nie poskutkuje to powinnaś je porozkładać po domu żeby się nie widziały kilka dni. Złość i napięcie powinno im minąć.

Jestem po nocnej małej interwencji. Chłopcy się zdenerwowali, nie wiem który zaczął, ale wszystkie strzelały zębami. Alfa było najtrudniej uspokoić, ale poszłam z nim do kuchni i jak się zestresował to odpuścił. Musiałam na niego rzucić koc bo nie chciałam żeby na ślepo pobiegł gdzieś i wpadł na któregoś z chłopaków. Teraz jest spokój, zobaczymy jak będzie w nocy.

W każdym razie Alvin też jest pyskaty ;)

Re: Sześć świń i ani jednej więcej. Zabrzańskie zoo ;)

: 18 cze 2014, 12:37
autor: kleymore
Strupków już nie ma, przestaliśmy smarować maścią i przyszła pora na kąpiel. O istnieniu takiej kulki w naszym domu nawet nie mieliśmy pojęcia :) Teraz włosy odżyły i zmieniły swoją objętość.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Sześć świń i ani jednej więcej. Zabrzańskie zoo ;)

: 18 cze 2014, 14:47
autor: maleńka
Teraz wygląda jak baranek :love:

Re: Sześć świń i ani jednej więcej. Zabrzańskie zoo ;)

: 18 cze 2014, 14:59
autor: boe22
:shock: wygląda jakby przeszedł przez burzę! :lol:

Re: Sześć świń i ani jednej więcej. Zabrzańskie zoo ;)

: 18 cze 2014, 15:52
autor: anuleczka
:D
Alvinek wygląda jak jeżyk hehehe

Re: Sześć świń i ani jednej więcej. Zabrzańskie zoo ;)

: 18 cze 2014, 15:58
autor: boe22
Jakby był wkurzony! :laugh:

Re: Sześć świń i ani jednej więcej. Zabrzańskie zoo ;)

: 19 cze 2014, 14:00
autor: dortezka
ale puchasty jest! :love:

Re: Sześć świń i ani jednej więcej. Zabrzańskie zoo ;)

: 19 cze 2014, 16:28
autor: bella12330
piękne tulidełka :love: a i alfi to perówianka czy długo włosy świniaczek ??