CAVIARNIA

Alvinek

Misiaki

Pewnie się cieszy,że poznał kogoś podobnego do niego czyt. rozczochrańca

Jestem w szoku. Sprzątałam klatki i dałam Alvina do chłopaków. Co się okazało? Zdominował wszystkich, nawet Alfa! Rudy nie próbuje już wskakiwać, ale wiadomo - krąży i grucha, trąca małego a mały sobie kwika. Podleciał do Dudy, obejrzał mu zęby, wywąchał tyłek. Przegonił Alberta z norki, zęby oczywiście też sprawdził. Teraz jak idzie do miski to mu się odsuwają żeby też sięgał To nie ta sama świnka! Nagle okazało się, że "ma" nóżki i nawet stójki robi. Wywąchuje, wygina się. Od razu wiedział, gdzie poidło i co się z nim robi. Teraz siedzi z Albertem w norze, cwaniak - Alf nie lubi się kryć i tulić bo zawsze mu ciepło. Tak więc tam mają spokój

Jeszcze dzisiaj ich rozdzielę na noc, muszę się wyspać, a południe zajęte więc nie będę miała jak ich przypilnować

Ja z czasem rozdzieliłabym ich na pary bo wydaje mi się ,że klatka 120-tka jest za mała na 4 świnki.

Ma chłopak charakter , tyle przeszedł ze z drogi bohaterowi trzeba zejsc

No i chłopcy są razem w klatce

Cisza, nic się nie dzieje. Nikt się nie goni, każdy prosiaczek śpi. A ja myślałam, że takie z nich diabły będą, a to mały lata jak torpeda!

chyba się modlą do tej pantery o worek karmy VL

Oni nas tylko wtedy uwielbiają kiedy się ma jedzenie

Oni się nie tyle dogadali, co spiskują przeciwko tobie za te kokardki