Strona 78 z 660

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 12 gru 2014, 23:35
autor: Natasza
heloł heloł szłodziuchny golasku :love:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 12 gru 2014, 23:37
autor: porcella
Nie lubię tych drucianych paśników, zawsze ktoś może utknąć między nimi, kiedyś mi półroczny świnek tam wlazł i nie mógł wyleźć. Teraz używam tych plastikowych zewnętrznych, można dopasować do kazdej klatki (Trixie, czy ferplast), są bezpieczne, mało się śmieci. Labochłopaki to wyżerają dwa paśniki dziennie. A starsi Panowie lubią żeby leżało na środku i żeby się mozna było wylegiwać i wyżerać spod spodu :-)
A willa przepiękna, prawie z ogródkiem ;)

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 12 gru 2014, 23:45
autor: Gaja
jolka pisze:
joanna ch pisze:Ta klatka jest cudna :buzki:
a dziekujemy :please: Moja rodzicielka jest zupełnie odmiennego zdania :laugh:
Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził :lol:
Najważniejsze, żeby Tobie się podobała a świnkom było wygodnie :D

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 12 gru 2014, 23:54
autor: tuttifrutti
Foggy mam taki sam paśnik tylko pręty są poziomo i moi chłopcy od boku wchodzą do niego i lezą na sianie. Zmodyfikowałam tak, że on boku też dałam takie pręciki zasłaniające... ale ja nie wiem jak oni to robią, że i tak można ich zastać w środku :szczerbaty: Może jeden drugiego podrzuca tam... :laugh: czy jakaś teleportacja... nie mam zielonego pojęcia, ale trochę niebezpieczne takie włażenie tam. Tak jak porcella napisała "zawsze ktoś może utknąć między nimi".
Porcella ja mam dość problematycznie jeśli chodzi o te plastikowe zewnętrzne, bo ja nie mam klatek. U mnie wieprzaki mają z płyty i pleksy zagrodę a u rodziców też jest z płyty miejscówka :idontknow:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 13 gru 2014, 0:25
autor: jolka
no właśnie tu jest minus tego typu zagród. Klatka fajna, ale nie ma jak zaczepić poidła, powiesić pasnika, o hamaku nie wspomnę :cry: coś za coś poidło jakos zawiesiłam, ale brzydko wygląda, nie ma takich zakładanych na plexę, szukałam wszędzie, paśnik też zahaczony jest , bo inaczej się nie da
o tu widać, Mysza siedzi w kuwecie, a pasnik wyżej zawieszony na plexi. Bo co innego mogę tu??
Obrazek

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 13 gru 2014, 0:31
autor: porcella
To zawieś paśnik z materiału z dziurami - bezpieczny i zabawny. Połóż drewniany, albo wiklinowy. np http://www.super-zoo.pl/index.php?p1234 ... cm-tx-6114 Albo się nie przejmuj :-) i niech siano leży na środku...

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 13 gru 2014, 0:42
autor: tuttifrutti
co do poidła to ja mam dwie wersje... po pierwsze można zamontować na takie rzepy, chyba firma tesa takie robi. Jeden naklejasz na butelkę a drugi na bok zagrody np szkło czy drewno i ci się elegancko to trzyma. Drugi bardziej pracochłonny to zrobić stelaż na butelkę, aktualnie właśnie takie coś mam, ale już mam zamówione nowe pięterko do klatki to polecę na tych rzepach.
Jeśli chodzi o hamak to ja mocuję pod pieterkiem i nie mam z tym problemu. U ciebie można by było zamontować naróżny tylko trzeba by było haczyki wkręcić w drewniane boki, ewentualnie widziałam z tej firmy tesa też najklejane haczyki tylko nie próbowałam więc nie wiem jak się trzymają. Te rzepy to baaaardzo porządnie trzymają.
No i jedynie na paśnik nie mam żadnych pomysłów. Ale przez święta będę testować taki jak ty masz z loterii i torbę. Torbę właśnie przeszyłam, zobaczymy co to będzie. Najwyżej wyrzucę przez okno :laugh:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 13 gru 2014, 2:10
autor: Lilith88
I właśnie dlatego że mi chłopaki wskakiwali do paśnika a ja się bałam, ze sobą nóżki połamią to mam koszyczki zwykłe wiklinowe na sianko w klatce ;) chłopaki zadowoleni bo w koszyk wejść można i się na sianku uwalić a i bezpiecznie jest :D zreszta Tasieniek jak był mały kulał mi i sadze że właśnie w paśniku mu nóżka miedzy pręty wpadła bo np. kiedys zaobserwowałam jak Tasiek z Gerym wepchnęli się razem do paśnika dupkami do siebie (zanim się pokłócili jeszcze) i Gery wierzgnął tylnymi łapkami jak koń i Tasiek wtedy poleciał do przodu na pyszczek i wpadły mu łapki miedzy pręty niby mu nic nie było ale kilka dni później kulał więc pewnie miała miejsce podobna sytuacja jak nie widziałam i tym razem się zbita łapka skończyło.
W każdym razie koszyczek wiklinowy polecam, u mnie dobrze się sprawdza ;)

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 13 gru 2014, 8:39
autor: Assia_B
Ja mam w mojej zagrodzie płotek z drewna i to wiele ułatwia, bo udało się nam zawiesić i poidełko i kulę na sianko :) Fajny ten paśnik, wstawiony przez porcellę :) Tylko ja nie chcę już wstawiać nic do środka, bo jak tak zacznę wstawiać, to chłopaki nie będą mieli gdzie biegać :D Póki co wybieg im urozmaicam :)

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 13 gru 2014, 17:31
autor: Foggy
Ten materiałowy paśnik jest super! Może na Gwiazdkę im sprawię :) Chłopaki na dole też mają paśnik kuwetkowy, tyle że Cziżi tam się relaksuje i czasami sira :? Ale odkąd Milu dwa razy wywalił ten metalowy jak włożyć do niego główkę i piszczał ze strachu, wolę posprzątać niż ryzykować..

Joluś, u Ciebie ten paśnik żadnego zagrożenia nie robi, a i dziewczyny nie próbują władać główek, więc wszystko pod kontrolą :ok: