Re: Sześć świń i ani jednej więcej. Zabrzańskie zoo ;)
: 06 cze 2014, 16:02
o matko!! az mi łzy poleciały ..taki Biedulek , wycierpiał się.Ja to już nie wchodzę do tych zoologów bo mnie serce boli a nic za bardzo zrobić nie mogę jak widze , swinkowe sierotki ..
Bobki obserwuj, u mnie jak swinka dostawała antybiotyk to tez takie dziwne kształtami bobki , robiła. Pozniej dostawała smecte i lacid dość długo i się unormowało. Chłopak tyje , jasna sprawa bo przecież był odwodniony, wygłodzony, wystrachany. Pomalutku odzyje. Może skróc mu trochę kudełki będzie Ci lepiej go smarować a i jemu będzie lzej .
Duzy Szacun dla Ciebie ze tak się chłopakiem zajełas i ratujesz mu zycie..
Bobki obserwuj, u mnie jak swinka dostawała antybiotyk to tez takie dziwne kształtami bobki , robiła. Pozniej dostawała smecte i lacid dość długo i się unormowało. Chłopak tyje , jasna sprawa bo przecież był odwodniony, wygłodzony, wystrachany. Pomalutku odzyje. Może skróc mu trochę kudełki będzie Ci lepiej go smarować a i jemu będzie lzej .
Duzy Szacun dla Ciebie ze tak się chłopakiem zajełas i ratujesz mu zycie..
