CAVIARNIA

Szybko wzięłam i o to macie foteczki
Świnie zadowole,5 minut po zjedzeniu darły się o wiecej
Tyle trawy było:

Obżarstwo świń:


5 minut później....

Tak długo jedli tą trawkę?

Też mi się wydaje,że długawo.Przy jednej śwince taka ilość schodziła w 2 minut.No cóż.Widocznie oni nie jedli,tylko się delektowali

Kulturalni panowie A moje jak takie świnki, wciągają w 30 sekund

Oj tak, bardzo kulturalni. Jeść trawę aż 5 minut ?!

Myśleli że to rarytas...Teraz jak wiedzą że codziennie dostaną to jedzą w minutę

Taka trawa to dla króliczycy pikuś, ja to jak zbierałam śp.Lusi to torbe trawy(siatka z biedronki) pałaszowała z 3min i prosiła (stujką i gryzieniem o pręty) o więcej dziennie tej trawy szło dla JEDNEJ królinki po pare siatek i jednej torbie.Miałam co robić koleżanka przychodzi po mnie na dwór a ja na to dobra tylko bież torbę

Muszę powiedzieć siostrze żeby uważała z trawą bo się jeszcze jej królik uzależni

noooooo ale spokojnie napewno nie zaszkodzi mu pare garści dziennie

Oj, myślę że świnki też z chęcią tyle by dziennie jadły, tylko potem by je brzuszek bolał i byłoby niemiłe spotkanie z wetem.