Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 28 paź 2015, 21:47
autor: Arya90
a haha Siula jak tam mąż, po rozpieszczaniu trawą?
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 28 paź 2015, 23:32
autor: Siula
mąż spalony
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 29 paź 2015, 8:53
autor: dortezka
chyba bardziej (u)palony
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 29 paź 2015, 10:30
autor: Arya90
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 29 paź 2015, 18:46
autor: Siula
Dzisiaj o 4 rano Bromba dawała koncert Ona co ma rujkę to ćwierka Pięknie i głośno, jak zwykle nie przeszkadzało jej nawet światło i nasza obecność. Dopiero porcja trawki ją uspokoiła
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 29 paź 2015, 19:49
autor: Dzima
Fajnie, posłuchasz sobie....a moje już nie ćwierkają
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 29 paź 2015, 20:56
autor: katiusha
Moje z nie ćwierkających, albo tak twardo śpię...
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 29 paź 2015, 21:13
autor: Siula
Katiusha, ten śpiew nawet twardo śpiących budzi
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 29 paź 2015, 23:46
autor: Siula
Kolacja synchroniczna
Young man, There’s no need to feel down.
I said, young man, pick yourself off the ground.
I said, young man, ....
It’s fun to stay at the Y.M.C.A.,
It’s fun to stay at the Y.M.C.A.,
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 30 paź 2015, 1:10
autor: Lilith88
buahahaha.. Siula padłam Dziewczyny obłędne jak zawsze