CAVIARNIA

Taaaa....a jakie ciekawe rzeczy czasem z tego wychodzą! Tu to jeszcze poprawisz. Ale jak ci pójdzie taki sms, to się czasami zastanawiam, co ci ludzie sobie później myślą...

boe22 pisze:Taaaa....a jakie ciekawe rzeczy czasem z tego wychodzą! Tu to jeszcze poprawisz. Ale jak ci pójdzie taki sms, to się czasami zastanawiam, co ci ludzie sobie później myślą...

Smsy zawsze sprawdzam przed wysłaniem co by potem mnie ktoś nie chciał wysłać w kaftanie na urlop

kiedyś pisałam z moim znajomym po angielsku, na telefonie, napisał że zdał egzamin na studiach i chciałam mu odpisać "Yay", ale nie zauważyłam że słownik zmienił na "Gay"... do tej pory mi to wypomina

Jak tam moje ulubione trio???

W miarę ok Nutka dzisiaj gorzej chodzi. Widać, że ją bolą nóżki bo często "gryzie" się w okolicy kolana aż brakuje tam sierści Dałam dzisiaj tolfinę żeby się lepiej poczuła... Rozmawiałam też dzisiaj z naszą panią doktor to zmieniamy suplementy na mocniejsze. Teraz będzie dostawała arthroscan zamiast rodicere artrin i collagenu. Pytałam się też o multi to faktycznie lepiej żebym dawała mniej niż jest napisane na opakowaniu. Czyli dobrze, że nie dawałam tak dużej dawki.






Zobaczcie jak ona wysoko stoi na tylnych nóżkach...









I na koniec Frugasek




Pannom apetyt dopisuje
https://www.youtube.com/watch?v=5jRGlbG47Y0

https://www.youtube.com/watch?v=QykouRG8B5Y

https://www.youtube.com/watch?v=RxL4GlTNB9c

Senny Fruguś
https://www.youtube.com/watch?v=tp1ugZN0Adc

No ma takie drewniane nóżki...ale cóż, starość nie radość. Dopóki je i się przemieszcza- jest ok.
Młodsza niestety już nie będzie. Wygłaskać i wycałować proszę

Wycałowana Kiedyś uciekała a teraz już babunia na wszystko się godzi. A ja korzystam bo brakuje mi miziaka Nali. Ona sama podchodziła do twarzy żeby dawać buziaki... Eh za 6 dni minie rok jak jej już nie ma...
A Nuteczka ma bardzo duży apetyt. Tola nie raz dostała od niej za to, że próbowała zabrać jedzenie Waga dość dużo nam się waha ale nie ma się co jej czepiać. Najważniejsze, że nie spada cały czas bo utrzymuje 800-850 g.

Słodyczki Frugo też Kto by pomyślał, że babunia daje Toli radę Waga fajna. Dobrze, że apetyt dopisuje.

No że się waha...a nam się nie waha?
Dlatego ja tak obsesyjnie nie ważę. Raz na miesiąc.
Chyba, że chore...np. Bryś bez zębów- no to często.
Staram się nie ważyć za często, bo waga prawie nigdy się twardo nie trzyma, za to człowiek zaczyna popadać w paranoję . Włosy rwie z głowy, a tymczasem wszystko ok!
Tylko Utut trzymał wagę 1340 całe życie, nawet przy chorobach, przy rozwolnieniu...no zawsze. Ale to była świnia fenomen! Powinien nie przeżyć do 3-4 miesiąca, a żył 6 lat.

Super dziewczynki wcinają-Tola przy misce jest niczym odkurzacz
Nucinka
Zasypiający Frugasek-och....ach...