CAVIARNIA

Brunka dostała przeciwbólowy i Metoclopramid. Zrobiła pierwszego od 2 dni boba - 3 cm twora sztywnego. Bez siku od rana. Dalej apatyczna.

O boże! Czytałam wszystkie posty z zapartym tchem jestem w pracy i myślałam że zawału dostanę! Brunia co ty wyrabiasz!
Zdrowiej szybko i siusiaj

też trzymamy kciuki za zdrowie Brunki

Jak z Brunią??

Bez zmian. Może ciut żywsza, ale dalej nie siusia i nie bobczy. Próbowałam jej masować brzuszek, jest miękki.
Naprawdę boję się, że ona nie da rady

Cały czas trzymamy!

Nic sama nie je? Dokarmiasz oczywiście? Musi jeść.

A może ona ma kamień w pęcherzu, a nie tylko piasek? RTG był robiony?
Bo jeśli to jednak kamień, i nie daj Boże przejdzie do cewki, to będzie naprawdę źle.
Z resztą wiesz.


Mocno trzymam

Trzymam bardzo mocno za Brunię

Piasek - w usg przy naciskaniu i ruszaniu głowicą przemieszczał się drobno.
Nic nie je, dokarmiam. Jest jednak coraz gorzej. Od 8 zero bobka, zero moczu... Jest apatyczna, spowolniała... Myślę, że ta noc może być decydująca.

Na USG nie każdy kamień jest widoczny. Niestety znam to z autopsji..
Tym bardziej, że moczu nie ma.

Trzymajcie się tam!